28-letni mężczyzna spłonął we wtorek w piwnicy w bloku przy ul. Polnej w Zamościu.
Do tragedii doszło około godz. 21. Strażaków wezwali mieszkańcy bloku, którzy zauważyli pożar w piwnicy. – W jednym z pomieszczeń płonął człowiek. Mieszkańcy próbowali go ratować, ale nie udało im się to. – mówi Joanna Kopeć z zamojskiej policji.
Ofiara to 28-letni mieszkaniec osiedla. Nie wiadomo jeszcze, jak doszło do tego zdarzenia. Policja zatrzymała 20-letniego zamościanina, którego widziano tego dnia z 28-latkiem. Był pijany, miał 1,36 promila. – Ustalamy, czy miał jakiś związek z tą sprawą – mówi Joanna Kopeć.
Dokładne przyczyny śmierci wyjaśnić ma sekcja zwłok.