Do 5 lat więzienia grozi 37-latkowi z powiatu parczewskiego, który w Jezierni Podbełżec (powiat tomaszowski) ukradł ciężarówkę z wyposażeniem.
Mężczyzna ukradł zaparkowaną w Jezierni Podbełżec ciężarówkę marki opel motano. Samochód był wart 33 tys. zł, a sprzęt, który się w nim znajdował aż 44 tysiące zł.
– Sprawca miał ułatwione zadanie, bo samochód nie był zamknięty – informuje Andrzej Piwko z tomaszowskiej policji.
Kiedy właściciel ciężarówki zgłosił kradzież, rozpoczęły się poszukiwania auta i złodzieja. Na trop 37-latka z powiatu parczewskiego wpadli mundurowi z KPP Puławy. Został zatrzymany w Żyrzynie. Trafił do policyjnego aresztu i usłyszał już zarzut.
– Całe skradzione mienie zostało odzyskane i zabezpieczone – dodaje Piwko.