Lublin

4 września 2023 r.
9:07

Zaostrzenie kampanii przełoży się na absencję wyborczą? Rozmowa z politologiem z UMCS

Parlamentarzystów nowej kadencji wybierzemy 15 października
Parlamentarzystów nowej kadencji wybierzemy 15 października (fot. Piotr Michalski/Archiwum)

Geografia wyborcza jest skomplikowana i pewne roszady mogą powodować, że poszczególne dodatkowe mandaty mogą przypaść partii, która w odpowiedni sposób rozegra tę partię szachów – mówi w rozmowie z Dziennikiem Wschodnim dr Wojciech Maguś, politolog i medioznawca z UMCS.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Kampania wyborcza przed zaplanowanymi na 15 października wyborami parlamentarnymi trwa w najlepsze. Pod koniec ubiegłego tygodnia poznaliśmy liderów list Prawa i Sprawiedliwości. Jeszcze niedawno politycy opozycji mówili, że data wyborów zostanie ogłoszona w ostatniej chwili i wyznaczona na pierwszy możliwy termin, żeby właśnie opozycji dać mniej czasu na kampanię. Tymczasem to właśnie PiS zaczyna ją ostatni, bo pozostałe ugrupowania zdążyły już ogłosić pełne listy. To zastanawiające?

– Wydaje mi się, że nie. Późne ogłoszenie list mogło być podyktowane dwiema głównymi przesłankami. Pierwsza z nich to konieczność zmobilizowania obecnych parlamentarzystów do właściwego głosowania podczas ostatniego posiedzenia Sejmu obecnej kadencji. Część z nich mogłaby otrzymać niekorzystne dla siebie miejsca, lub w ogóle nie znaleźć się na listach, co mogłoby doprowadzić do głosowania w sposób problematyczny dla partii.

Chodziło o swego rodzaju bat na ewentualnych niepokornych posłów?

– Nie chciałbym używać tego słowa. Nazwałbym to raczej trzymaniem w ryzach tych, którzy mogliby być niezadowoleni z decyzji partyjnej centrali.

A ta druga przesłanka?

– Mogło chodzić o to, że PiS starało się przyjrzeć, w jakich uwarunkowaniach kampanijnych przyjdzie mu mierzyć się z konkurentami i tak ustawić listy, żeby uzyskać jak najbardziej optymalny wynik. Geografia wyborcza jest skomplikowana i pewne roszady mogą powodować, że poszczególne dodatkowe mandaty mogą przypaść partii, która w odpowiedni sposób rozegra tę partię szachów.

Jeśli chodzi o nasze województwo, to w lubelskim okręgu wyborczym numer 6 zaskoczenia nie ma, bo nazwisko ministra edukacji i nauki w kontekście pierwszego miejsca było wymieniane od dawna. Niespodzianką jest natomiast „jedynka” w obejmującym Chełm, Zamość i Białą Podlaską okręgu nr 7 dla ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Kamińskiego. Prezes Jarosław Kaczyński tłumaczył to tym, że jest to okręg przygraniczny i w obecnej sytuacji geopolitycznej obecność tu szefa jednego z resortów odpowiedzialnych za bezpieczeństwo Polaków jest właściwa. To jest uzasadnienie, które elektorat tej partii będzie w stanie przyjąć dostając na liście kandydata „z zewnątrz”?

– Wydaje się, że okręg chełmsko-zamojski nie ma szczęścia do kandydatów z PiS. Cztery lata temu startował stąd Jacek Sasin. Teraz mamy tu innego ministra, który w kilku poprzednich wyborach był ważnym punktem warszawskiej listy. Na pewno wystawienie ministra Kamińskiego spowodowało także wewnętrzne napięcia. Być może właśnie dlatego prezes Kaczyński podczas prezentacji „jedynek” tylko w tym przypadku wytłumaczył tę decyzję, mówiąc właśnie o względach bezpieczeństwa. Ale jestem skłonny stwierdzić, że to wytłumaczenie powstało tylko i wyłącznie na użytek publiczny, a ta decyzja była podyktowana innymi względami.

W kuluarach mówi się, że po prostu w centrali uznano, że w tym okręgu nie ma silnego i wyrazistego lidera...

– Jest to możliwe. Pamiętajmy, że jeszcze kilka dni temu mówiło się o starcie z tego okręgu ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Szef MSWiA może nie jest postacią aż tak wyrazistą, która może zagwarantować doskonały wynik, ale w tej części naszego województwa jakikolwiek kandydat startujący z pierwszego miejsca listy PiS uzyska satysfakcjonujący wynik.

Na wysokich miejscach na listach PiS pojawiła się „świeża krew”. Dobre pozycje otrzymali m.in. szef gabinetu politycznego Michał Moskal, radna wojewódzka Magdalena Filipek-Sobczak czy będący doradcą ministra Sasina Ryszard Madziar. Czy możemy się spodziewać, że po wyborach dojdzie do sporych zmian personalnych w gronie lubelskich posłów tej partii?

– Pewne miejsca na listach zwiększają szanse na dobry wynik, ale go nie gwarantują. Tu przypomina mi się sytuacja z 2011 roku, gdy nieżyjący już prof. Waldemar Paruch, który miał mocną pozycję wewnątrz partii, wystartował z drugiego miejsca w okręgu podkarpackim i nie zdobył mandatu. Ale na pewno umiejscowienie nowych, niezużytych wizerunkowo polityków na dobrych pozycjach daje im większą szansę na odpowiedni rezultat. Pojawiają się głosy, że sumaryczny wynik PiS względem wyborów w 2019 roku może być niższy nawet o kilkadziesiąt mandatów. Dlatego ułożenie list może być decydujące. Ci, którzy otrzymają miejsca „biorące”, mogą być pewni ostatecznego sukcesu.

Pozostałe partie już wcześniej ogłosiły swoje listy. Jeśli chodzi o województwo lubelskie, możemy mówić o jakiś zaskoczeniach?

– W moim odczuciu te decyzje były przewidywalne. Dotychczasowe układanki polityczne prowadziły do takiego kształtu list. W związku z rozkładem sił, w jakim do wyborów przystąpią partie opozycyjne, „jedynki” i czołowe miejsca na listach nie spowodowały większych zaskoczeń. Owszem, pojawiają się głosy o wewnętrznych tarciach i deklaracje rezygnacji ze startu osób, które były niezadowolone z przyznanych im miejsc, ale to jest rzecz normalna w każdej kampanii. Zawsze pojawiają się osoby, które miały większe oczekiwania i dają wyraz temu niezadowoleniu.

 

Największe formacje opozycyjne postawiły na sprawdzone nazwiska. W Lublinie listę Koalicji Obywatelskiej otworzą aktualni posłowie: Marta Wcisło i Michał Krawczyk. Trzecia Droga postawiła na posłankę Polski 2050 Joannę Muchę i europosła Polskiego Stronnictwa Ludowego Krzysztofa Hetmana, który w razie dostania się do Sejmu będzie musiał zrezygnować z intratnej posady w Parlamencie Europejskim. Szykuje nam się ciekawy pojedynek?

– Jest to bardzo możliwe. Musimy pamiętać, że cztery lata temu Joanna Mucha startowała z list Koalicji Obywatelskiej i uzyskała bardzo dobry wynik. Teraz w rywalizacji o głosy opozycyjnego elektoratu, będziemy mieli starcie dwóch „jedynek” płci żeńskiej. Choć posłanka Mucha startuje z listy partii mającej mniejsze poparcie sondażowe, nie jest skazana na wyraźną porażkę. Zakotwiczenie w świadomości wyborców i dotychczasowe starty w wyborach pozwoliły jej zbudować pewną rozpoznawalność. Ale także posłanka Wcisło zdążyła ją zbudować bezkompromisowością w debatach z politykami PiS i starciach z dziennikarzami telewizji publicznej, którzy często bezpardonowo ją atakowali.

Do wyborów zostało półtora miesiąca. Czego możemy się spodziewać po tym decydującym etapie kampanii wyborczej?

– Na pewno politycy będą starali się nas przekonać do tego, że mają bogatą ofertę programową. Na początku września przewidziane są konwencje programowe Prawa i Sprawiedliwości oraz Platformy Obywatelskiej i pojawią się pewne dodatkowe punkty, które będą miały nas zachęcić do głosowania na konkretny obóz polityczny. Jednak obu partiom zależy na tym, żeby spór polityczny skupiał się nie tyle na konkretach, co na opowiedzeniu się przeciwko Platformie albo PiS, w zależności od tego, do kogo jest bliżej poszczególnym wyborcom.

Dwie największe siły polityczne zyskują na pogłębianiu polaryzacji. Z pewnością możemy spodziewać się zaostrzenia języka debaty publicznej i coraz częstszych ataków ze strony polityków. Moim zdaniem pewnym znakiem zapytania pozostaje to, w jaki sposób będzie działać sejmowa komisja do spraw zbadania wpływów Rosji na bezpieczeństwo wewnętrzne Polski w latach 2007-2022. Jej skład poznaliśmy w środę, choć wcześniej mówiono, że PiS wycofa się z tego pomysłu. To może być okazja do postawienia konkurentów politycznych obecnego obozu władzy w niekorzystnym świetle.

Myślę, że nadal będziemy mieć do czynienia z różnego rodzaju „rozdawnictwem”, co już widzieliśmy chociażby na przykładzie zmiany programu 500 plus w 800 plus czy organizacji eventów kampanijnych finansowanych z budżetu państwa, co pozwala obchodzić ograniczenia związane wydatkami na kampanię.

Nie mam wątpliwości, że w ostatnich tygodniach kampania się zaostrzy, co z pewnością nie będzie akceptowane przez dużą grupę społeczną. Już teraz widzimy to po rosnącej liczbie osób, które deklarują absencję wyborczą.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

W pierwszym meczu sezonu PGE Ekstraligi Orlen Oil Motor Lublin rozgromił na wyjeździe Stelmet Falubaz Zielona Góra

Pokaz siły mistrzów Polski. Orlen Oil Motor Lublin rozgromił na wyjeździe Stelmet Falubaz Zielona Góra

Orlen Oil Motor Lublin zaczyna sezon 2025 z ogromnym przytupem. W piątek w pierwszym meczu PGE Ekstraligi podopieczni Macieja Kuciapy rozgromili w Zielonej Górze tamtejszy Stelmet Falubaz. Z 15 gonitw lublinianie nie przegrali żadnej i zwyciężyli różnicą 28 punktów!

Dofinasowanie na wsparcie infrastruktury kształcenia zawodowego przyznano 12 zgłoszonym projektom

30 mln zł dofinasowania na wyposażenie szkół i uczelni zawodowych

Blisko 30 mln zł dofinasowania z funduszy unijnych otrzymało 21 szkół zawodowych i uczelni w woj. lubelskim na modernizację i wyposażenie pracowni, warsztatów, laboratoriów oraz zakup urządzeń do nauki zawodu. Łączna wartość inwestycji wynosi ponad 37 mln zł.

91 km/h za szybko i 2,5 tys. zł odjechało

91 km/h za szybko i 2,5 tys. zł odjechało

Wysokim mandatem zakończyła się jazda 20-latka, który przekroczył dozwoloną prędkość o 91 km/h! Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 2,5 tys. złotych oraz 15 punktami karnymi. Stracił też prawo jazdy na najbliższe 3 miesiące.

Agresor spędzi najbliższe dwa miesiące za kratami

Groził „atrapą” broni, bo mu kochaną niepokoił

Do jednej z kancelarii komorniczych w Kraśniku wtargnął mężczyzna i przedmiotem przypominającym broń zagroził pracownikom. Po szybkiej interwencji policjantów agresor został zatrzymany. Miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. 39-latek tłumaczył, że chciał „nastraszyć komornika”, ponieważ jak twierdził, miał niepokoić jego partnerkę. Został tymczasowo aresztowany.

Wiosenna wizyta przedszkolaków w Dzienniku Wschodnim
ZDJĘCIA I WIDEO
galeria
film

Wiosenna wizyta przedszkolaków w Dzienniku Wschodnim

W piątek pogoda nie rozpieszczała słońcem, ale w naszej Redakcji zrobiło się gorąco. To za sprawą przedszkolaków z Zespołu Przedszkolnego nr 2 w Lublinie, którzy odwiedzili nas, by dowiedzieć się co to znaczy być dziennikarzem.

Stelmet Falubaz Zielona Góra - Orlen Oil Motor Lublin 31:59. Pogrom na inaugurację! [zapis relacji żywo]

Stelmet Falubaz Zielona Góra - Orlen Oil Motor Lublin 31:59. Pogrom na inaugurację! [zapis relacji żywo]

Pora na kolejny sezon PGE Ekstraligi. W piątkowy wieczór Stelmet Falubaz Zielona Góra gościć będzie Orlen Oil Motor Lublin. Czy mistrzowie Polski dobrze wejdą w sezon na trudnym terenie? Początek meczu o 18.00. Zachęcamy do śledzenia naszej relacji na żywo

Parkowanie już nie po ciemku. Kolej postawiła latarnię

Parkowanie już nie po ciemku. Kolej postawiła latarnię

Koniec z egipskimi ciemnościami na parkingu przy dworcu PKP w Bedlnie Radzyńskim. Kolejowa spółka zamontowała w tym miejscu latarnię.

Paulina Tomasiak to jedna z liderek Górnika Łęczna

GKS Górnik Łęczna zmierzy się z Rekordem

W sobotę piłkarki Górnika Łęczna wznawiają rozgrywki po przerwie reprezentacyjnej. Pierwszym rywalem podopiecznych Artura Bożyka będzie Rekord Bielsko-Biała.

Imprezy klubowe w weekend (11-12 kwietnia)
imprezy
11 kwietnia 2025, 20:00

Imprezy klubowe w weekend (11-12 kwietnia)

Lublin nie zwalnia tempa i nie zasypia. Czy czas dobry, czy czas zły, imprezuje przez cały czas. Nawet w Post. Specjalnie dla was przygotowaliśmy krótki informator, gdzie w Lublinie odbędą się najlepsze imprezy.

Bestsellery ROMET w sklepie PROROWERY PUŁAWY: rowery elektryczne z dożywotnią gwarancją na ramę już od 5499 zł oraz rowery trekkingowe Gazela już od 1499 zł.

Bestsellery ROMET w sklepie PROROWERY PUŁAWY: rowery elektryczne z dożywotnią gwarancją na ramę już od 5499 zł oraz rowery trekkingowe Gazela już od 1499 zł.

Sezon rowerowy właśnie wystartował, a to idealny moment, by wskoczyć na rower i cieszyć się każdym kilometrem! Jazda na rowerze to doskonały sposób na poprawę kondycji, dbanie o zdrowie oraz ekologiczne poruszanie się po mieście. Rowery to także sposób na aktywne spędzanie czasu na świeżym powietrzu – czy to w miejskim zgiełku, czy na leśnych ścieżkach. Jeśli szukasz idealnego roweru, sklep stacjonarny PROROWERY to miejsce, gdzie znajdziesz to, czego potrzebujesz. Dowiedz się, dlaczego warto wybrać sklep stacjonarny oraz co oferuje marka ROMET!

Wojenne historie Bronowic. Spacer śladami obozu pracy i getta
12 kwietnia 2025, 10:30

Wojenne historie Bronowic. Spacer śladami obozu pracy i getta

Państwowe Muzeum na Majdanku zaprasza na spacer z przewodnikiem po dzielnicy Bronowice, który odbędzie się 12 kwietnia o godz. 10:30. Wydarzenie, organizowane w ramach akcji Żonkile, przybliży tragiczną historię obozu pracy Flugplatz i getta na Majdanie Tatarskim.

W niedzielę, o godzinie 13, na Wieniawie, Reprezentacja Polskich Pisarzy rozegra mecz Reprezentacją Austriackich Pisarzy

Reprezentacja Polskich Pisarzy zagra z Austriakami na Wieniawie

W niedzielę, o godzinie 13, Reprezentacja Polskich Pisarzy rozegra na stadionie Lublinianki rozegra mecz Reprezentacją Austriackich Pisarzy

Stelmet Falubaz Zielona Góra - Orlen Oil Motor Lublin. Czy mecz się odbędzie?

Stelmet Falubaz Zielona Góra - Orlen Oil Motor Lublin. Czy mecz się odbędzie?

W Lublinie za oknami zimowa aura, a już za kilka godzin w Zielonej Górze żużlowcy Orlen Oil Motoru Lublin zainaugurują nowy sezon PGE Ekstraligi meczem z tamtejszym Stelmet Falubazem. Na tę chwilę nie ma żadnych niepokojących informacji o tym, że spotkanie ma się nie odbyć

Walkower na korzyść Górnika Łęczna za mecz z Kotwicą Kołobrzeg

Walkower na korzyść Górnika Łęczna za mecz z Kotwicą Kołobrzeg

Komisja ds. Rozgrywek i Piłkarstwa Profesjonalnego PZPN zweryfikowała mecz 27. kolejki Betclic 1. Ligi między drużynami Górnik Łęczna – Kotwica Kołobrzeg jako przegrany 0:3 na niekorzyść drużyny Kotwica Kołobrzeg. Na boisku padł wynik 0:0

Andrzej Wnuk był prezydentem Zamościa przez ponad 9 lat. Rozstał się z tą funkcją, gdy w kwietniu 2024 przegrał w drugiej turze wyborów z Rafałem Zwolakiem
Aktualizacja

Andrzej Wnuk uznany winnym. Prawomocny wyrok dla byłego prezydenta Zamościa

Po kilku miesiącach procesu apelacyjnego dziś Sąd Okręgowy w Kielcach wydał postanowienie w sprawie Andrzeja Wnuka. Wyrok za składanie nieprawdziwych zeznań został utrzymany w mocy. Od zarzutu tworzenia fałszywych dowodów były prezydent Zamościa został uniewinniony.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Praca -> Zatrudnię

zatrudnię pracownika

polska

0,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

ruraelas

ZAMOŚĆ

47,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

165,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

169,00 zł

Różne -> Sprzedam

zlacz

ZAMOŚĆ

47,00 zł

Komunikaty