W ogrodach Pałacu Prezydenckiego odbyło się zaprzysiężenie nowego gabinetu Mateusza Morawieckiego. Nieobsadzone zostało ministerstwo, na czele którego ma stanąć lubelski poseł PiS Przemysław Czarnek.
- Ta data dzisiaj jest znamienna, to prawie rok od ostatnich wyborów parlamentarnych. Od czasu, gdy Zjednoczona Prawica odniosła drugie spektakularne zwycięstwo - mówił prezydent Andrzej Duda podczas wtorkowego zaprzysiężenia rządu i dodał, że nowy rząd praktycznie od razu zetknął się z ogromną trudnością, jaką jest pandemia koronawirusa
- Po pierwsze, kwestia życia i zdrowia obywateli, po drugie, kwestia ratowania gospodarki. To dzieło było i jest realizowane i chciałem z całego serca podziękować wszystkim państwu - powiedział Andrzej Duda.
Pierwotnie zaprzysiężenie miało się odbyć w poniedziałek, ale tego dnia rano lubelski poseł PiS, Przemysław Czarnek powiadomił, że został zakażony koronawirusem. Uroczystość przesunięto na wtorek.
Czarnek nie wziął w niej udziału. W nowym rządzie polityk ma zostać ministrem edukacji, nauki i szkollnictwa wyższego.