Kontrowersyjny biznesmen po raz kolejny został zatrzymany. Poinformowała o tym Prokuratura Regionalnej w Lublinie.
Na polecenie Prokuratury Regionalnej w Lublinie, funkcjonariusze Policji zatrzymali Zbigniewa S. w związku ze śledztwem w sprawie przywłaszczenia w okresie od października do grudnia 2019 roku pieniędzy w kwocie 253 tysięcy złotych na szkodę Fundacji przez siebie prowadzonej – informuje na Prokuratura Regionalna.
Zbigniew S. to mający kłopoty z prawem biznesmen, który publikuje popularne filmy na YouTube.
Usłyszał zarzuty działania na szkodę Fundacji swojego imienia, przywłaszczenia pieniędzy pochodzących z wpłat od darczyńców, uczynienia sobie z tego procederu stałego źródła dochodu, a także prania pieniędzy.
– Jak wynika z poczynionych ustaleń, zarzucanych mu przestępstw podejrzany dopuścił się w warunkach recydywy – zaznaczają śledczy.
Prokurator wystąpił do Sądu Rejonowego Lublin – Zachód w Lublinie z wnioskiem o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania.
S. grozi kara nawet 15 lat pozbawienia wolności.
Śledczy ujawniają, że Zbigniew S. zarządzając swoja fundacją w okresie od 2 października do 27 grudnia 2019 roku, zorganizował co najmniej 23 zbiórki pieniędzy. Były to akcje promocyjne na różne cele charytatywne np. na budowę lub dokończenie budowy domu dla potrzebujących, dla chorego na białaczkę i nowotwór jelita, na zakup protezy nogi, na rehabilitację, a także na pokrycie długów i jedzenie dla potrzebujących.
Jednocześnie z analizy rachunków fundacji wynika, że Zbigniew S. przywłaszczył sobie łącznie 253 tysiące złotych pochodzące z wpłaconych przez darczyńców.
– Jak wynika z ustaleń śledztwa podejrzany przeznaczył przywłaszczone środki w kwocie 217 tysięcy złotych na zakup żetonów do gry w jednym z warszawskich kasyn. Pozostałe pieniądze rozdysponował poprzez udzielenie nieoprocentowanej pożyczki w kwocie 11 tysięcy złotych oraz zapłatę honorarium adwokackiego i zwrotu kosztów procesowych w prywatnej sprawie w wysokości 25 tysięcy złotych – czytamy w komunikacie.
Prokuratorzy dodają, że: – Przestępcza działalność Zbigniewa S. trwa od wielu lat. W okresie od 2000 do 2020 roku sądy różnych instancji wydały 20 orzeczeń skazujących Zbigniewa S. Jako skazany odbywał on wielokrotnie kary bezwzględnego pozbawienia wolności i kary ograniczenia wolności; wymierzano mu również grzywny. Podejrzany był karany głównie za przestępstwa przeciwko mieniu tj. oszustwa czy przywłaszczenia, nadto był skazany m.in. za przestępstwa ścigane z oskarżenia prywatnego, a także za fałsz dokumentów, czy składanie fałszywych zeznań.
Jako pensjonariusz zakładów karnych Zbigniew S. nigdy nie był nagradzany, zaś wymierzono mu 51 kar dyscyplinarnych.