Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lubartów

14 lipca 2021 r.
15:25

Zamordowana kobieta osierociła czwórkę dzieci. Były mąż na przesłuchaniu "nie powiedział nawet słowa"

0 0 A A
(fot. Lubelska Policja)

Paweł B. - nożownik, który w centrum Lubartowa zaatakował matkę czworga dzieci, usłyszał prokuratorskie zarzuty. Odpowie za zabójstwo byłej żony i napaść na mężczyznę, który próbował jej bronić. 38-latek musi się liczyć z dożywociem.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

– Podczas przesłuchania podejrzany w żaden sposób nie odniósł się do zarzutów. Nie powiedział nawet słowa – relacjonuje Agnieszka Kępka, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie.

W środę śledczy postawili Pawłowi B. trzy zarzuty. Najpoważniejszy dotyczy zabójstwa byłej żony - Anny. 38-latek odpowie również za napaść na partnera kobiety. Mężczyzna został ranny, kiedy próbował obronić ją przed nożownikiem. Paweł B. odpowie również za złamanie sądowego zakazu zbliżania się do byłej małżonki.

Kobieta zginęła od serii ciosów nożem. W środę przeprowadzono sekcję zwłok. Jej wstępne ustalenia wskazują, że bezpośrednią przyczyną śmierci był cios zadany w brzuch.

Do napaści doszło w poniedziałek wieczorem, u zbiegu ul. Krzywe Koło i Szulca w Lubartowie. Anna wyszła z domu w towarzystwie swojego 44-letniego partnera. Na zewnątrz czekał już jej były mąż.

– Ludzie mówili, że ten facet od rana biegał wściekły. Może się napił, albo czegoś naćpał. Nie pierwszy raz był taki agresywny – mówił nam mieszkaniec jednego z domów w sąsiedztwie miejsca zbrodni.

Paweł B. wyzywał kobietę i jej partnera. Doszło do szarpaniny, podczas której Paweł B. Sięgnął po nóż. Zaatakował kobietę, zadając jej ciosy w klatkę piersiową i brzuch. Partner Anny chciał powstrzymać napastnika. Został lekko ranny, ale udało mu się wytrącić mężczyźnie nóż z ręki.

Paweł B. rzucił się wtedy do ucieczki. Schował się w krzakach za jednym z budynków.

– Tam też odnaleźli go wezwani na miejsce policjanci. Mężczyzna udawał nieprzytomnego. Mundurowi wezwali więc lekarza, który potwierdził, że 38-latek symuluje – wyjaśnia kom. Andrzej Fijołek, rzecznik lubelskiej policji.

Mundurowi dementują jednocześnie informacje podawane w niektórych mediach, dotyczące rzekomo spóźnionej interwencji. Z ustaleń policji wynika, że Anna i jej partner wyszli z domu o godz. 19:55. Z kolei o godz. 20:13 świadkowie dzwonili na numer alarmowy, informując o ofierze nożownika. Paweł B. został formalnie zatrzymany o godz. 20:40. To oznacza, że w niespełna pół godziny policjanci dotarli na miejsce, porozmawiali ze świadkami, odnaleźli napastnika, a następnie wezwali lekarza, który go zbadał.

Ofiara napaści zmarła na miejscu. Kobieta osierociła czworo dzieci, które trafiły pod opiekę rodziny.

Paweł B. będzie odpowiadał za zabójstwo i napaść jako recydywista. Mężczyzna po raz pierwszy trafił do więzienia w 2005 r. W 2012 r. odpowiadał ze znęcanie się nad żoną. Trafił za to do więzienia na ponad cztery lata.

Wyszedł w sierpniu ubiegłego roku. Zaledwie 9 dni później znowu zaatakował byłą już żonę. Groził śmiercią kobiecie i jej nowemu partnerowi. Podpalił drzwi wejściowe do jego domu. Paweł B. został wtedy zatrzymany i trafił do aresztu. W kwietniu tego roku został prawomocnie skazany na rok więzienia. Wyszedł jednak na wolność, bo sąd zaliczył mu areszt na poczet kary. Paweł B. miał dwuletni zakaz zbliżania się do byłej żony na mniej niż 50 metrów. Sąd zakaz mu również jakichkolwiek kontaktów z kobietą. Mężczyzna złamał wszystkie zakazy.

Zobacz także: Miejsce zbrodni w Lubartowie

e-Wydanie

Pozostałe informacje

zdjęcie ilustracyjna

Miasto będzie testować bezpłatną linię. Z cmentarza na cmentarz

Jest testowa i bezpłatna. W środę w Zamościu zacznie kursować nowa linia autobusowa „B”.

PZL Leonardo Avia Świdnik nie dała rady wiceliderowi we własnej hali

PZL Leonardo Avia Świdnik nie dała rady wiceliderowi we własnej hali

PZL Leonardo Avia Świdnik zmierzyła się we własnej hali z KPS Siedlce z zamiarem postraszenia wicelidera tabeli. I choć w dwóch setach gospodarze podjęli walkę to wrócili do domów bez choćby jednego punktu

Jedyne takie centrum w Polsce. Wspólny Świat zbudował kolejny obiekt z myślą o dzieciach

Jedyne takie centrum w Polsce. Wspólny Świat zbudował kolejny obiekt z myślą o dzieciach

Ostatni obiekt kompleksu Wspólnego Świata z pozwoleniem na użytkowanie. Przy ulicy Powstańców powstała szkoła podstawowa dla dzieci z autyzmem.

Totalizator Sportowy głównym partnerem koszykarek Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin

Totalizator Sportowy głównym partnerem koszykarek Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin

W sobotę Polski Cukier AZS UMCS poinformował o nawiązaniu współpracy z Totalizatorem Sportowym – właścicielem marki Lotto. Firma została głównym partnerem drużyny koszykarek.

ChKS Chełm był w sobotę blisko sensacyjnej porażki z Olimpią Sulęcin, ale ostatecznie sięgnął po zwycięstwo po tie-break’u

ChKS Chełm wygrał starcie z ligowym outsiderem po siatkarskim horrorze

Kiedy na parkiecie czołowa drużyna rozgrywek ma zmierzyć się z ekipą zajmującą przedostatnie miejsce w stawce kibice mają prawo myśleć o tym, że po obejrzeniu trzech setów udadzą się do domu. Tak się jednak nie stało w sobotę w Chełmie, gdzie tamtejszy ChKS był o włos od kompromitującej porażki. Na szczęście mający nóż na gardle gospodarze pokonali po pięciosetowej batalii Olimpię Sulęcin

Nagle zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Tragiczny finał podróży do Chełma

Nagle zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Tragiczny finał podróży do Chełma

W niedzielę rano doszło do tragicznego wypadku w miejscowości Osowa w powiecie włodawskim.

Mikołajki w El Cubano
foto
galeria

Mikołajki w El Cubano

Jeśli jesteście ciekawi, co się działo podczas imprezy Santa in the club w El Cubano, to zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii. Zobaczcie, jak się bawi Lublin.

Więcej i szybciej. Nowy rozkład PKP od dzisiaj

Więcej i szybciej. Nowy rozkład PKP od dzisiaj

15 grudnia wchodzi nowy rozkład jazdy na kolei. Podróżni PKP Intercity będą mieli do dyspozycji więcej połączeń – 505, w tym 34 sezonowych. To o 51 połączeń więcej niż rok wcześniej.

Kapitalne widowisko w hali Globus, ale Bogdanka LUK Lublin tylko z jednym punktem
ZDJĘCIA KIBICÓW
galeria

Kapitalne widowisko w hali Globus, ale Bogdanka LUK Lublin tylko z jednym punktem

Kibice w hali Globus obejrzeli w sobotę świetne widowisko, ale drugi raz w tym sezonie musieli się pogodzić z domową porażką. Bogdanka LUK przegrała 2:3 po bardzo emocjonującym spotkaniu z Aluronem CMC Wartą Zawiercie. Sprawdźcie nasze zdjęcia z trybun.

Tak ma wyglądać scena
film

Telewizja Republika już promuje swój "wystrzałowy Sylwester" w Chełmie

Telewizja Republika potwierdza i odkrywa karty. Wiadomo już, kto wystąpi na imprezie sylwestrowej w Chełmie. Królować będzie disco-polo.

Górnik Łęczna w czołówce Betclic I Ligi. Jaka to była jesień dla zielono-czarnych?

Górnik Łęczna w czołówce Betclic I Ligi. Jaka to była jesień dla zielono-czarnych?

Górnik Łęczna latem tego roku przeszedł gruntowną przebudowę, a jej głównym architektem był Pavol Stano, który po odejściu z klubu jego legendy – Veljko Nikitovicia – poza funkcją trenera wziął na siebie również rolę dyrektora sportowego. Jesień w wykonaniu zielono-czarnych miała różne fazy. Zaczęło się od mało efektownej gry i zwycięstw by później przez długi okres sytuacja się odwróciła. Rezultaty były gorsze, a postawał piłkarzy całkiem niezła. W końcówce roku udało się jednak wrócić do strefy barażowej

To wyczekiwana decyzja. Via Carpatia połączy się tutaj z A2

To wyczekiwana decyzja. Via Carpatia połączy się tutaj z A2

To ważna decyzja, która otwiera furtkę do budowy kolejnego odcinka drogi ekspresowej S19 od granicy województwa mazowieckiego do Międzyrzeca Podlaskiego. Powstanie tu węzeł międzynarodowych tras.

Stoki przygotowują się do sezonu. W Chrzanowie ruszyło naśnieżanie

Stoki przygotowują się do sezonu. W Chrzanowie ruszyło naśnieżanie

Naturalnego śniegu jeszcze nie ma, ale skoro temperatura nocą zaczęła spadać poniżej zera, właściciele pierwszych ośrodków narciarskich na Lubelszczyźnie zaczynają odpalać swoje armatki. Na nowy sezon zaprasza m.in. NartRaj w Chrzanowie.

Dzisiaj zrobimy zakupy. A jak będzie w następnym roku?
ZMIANY

Dzisiaj zrobimy zakupy. A jak będzie w następnym roku?

Przed nami dwie niedziele handlowe. W następnym roku może być ich więcej, ale wszystko zależy od decyzji prezydenta.

Z lewej prof. Sabina Bober z KUL, z prawej wicestarosta puławski, Piotr Rzetelski z PSL-u
Puławy

Problem z żydowską tablicą od marszałka. Zabrakło miejsca na pamięć

W przedwojennych Puławach żyło 3600 Żydów. Podczas wojny cała ta społeczność została z miasta wygnana przez Niemców, a żydowska dzielnica zniszczona. Dzisiaj lokalne władze miasta i powiatu puławskiego mają problem ze znalezieniem miejsca na tablicę poświęconą ich pamięci.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium