Dachowaniem w miejscowości Gruszka Zaporska (pow. zamojski) zakończyła się podróż 78-latka. Do szpitala trafiła jego o 2 lata młodsza pasażerka.
Do wypadku doszło wczoraj o godz. 15. Według wstępnych ustaleń policji, 78-latek stracił panowanie nad autem na zakręcie i uderzył w barierkę ochronną. Następnie samochód wjechał na pole i tam dachował. Prawdopodobnie, mężczyzna nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze.
Na miejscu straż pożarna ze Szczebrzeszyna udzieliła 76-letniej pasażerce volvo pomocy przedmedycznej, następnie kobieta została przewieziona do szpitala. Policyjne badanie alkomatem wykazało, że kierujący był trzeźwy.