Od stycznia w naszym województwie odnotowano 5 przypadków zakażeń krztuścem u dzieci. Zdaniem specjalistów, to pierwsze efekty zaniechanych szczepień.
– Dzieci, które zachorowały w tym roku są w wieku od kilku miesięcy do kilkunastu lat – mówi Ewa Bajura z działu epidemiologii Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Lublinie. Niektóre zaraziły się, bo jeszcze nie zostały zaszczepione. U starszych rodzice zaniechali podania wszystkich pięciu dawek szczepionki.
– Rodziców, którzy świadomie nie szczepią swoich dzieci jest coraz więcej – twierdzi dr Sławomir Kiciak, epidemiolog z PSSE. W tym roku w Lublinie do czerwca ze szczepień dla swoich dzieci świadomie zrezygnowano w 42 przypadkach. W 2010 roku takich rodziców było blisko 200.
Czym tłumaczyć taką sytuację? – Coraz więcej osób ufa tzw. ruchom antyszczepionkowym, które zdobywają popularność w Internecie. Ich zdaniem, szczepionki mogą mieć zgubny wpływ na zdrowie – tłumaczy dr Barbara Hasiec, ordynator Oddziału Chorób Zakaźnych w szpitalu im. Jana Bożego w Lublinie.
Chodzi między innymi o szczepionkę przeciwko śwince. Według niektórych, rtęć zawarta w tej substancji może powodować u dzieci autyzm. Podobne opinii nie brakuje w Internecie. Zdaniem lekarzy, są to niczym niepotwierdzone obawy i mogą mieć poważne konsekwencje.
– Jeśli rodzice nadal i na szerszą skalę będą odmawiać podstawowych szczepień, w przyszłości zakażeń poważnymi chorobami będzie dużo więcej – ostrzega dr Barbara Hasiec.
To niebezpieczne również ze względu na to, że woj. lubelskie położone jest w pobliżu Ukrainy. – Tam zakażeń chorobami przenoszonymi drogą kropelkową jest kilkanaście razy więcej. W klinice chorób zakaźnych we Lwowie jest prawie 500 łóżek i wszystkie pełne pacjentów. U nas ich niecałe 40 – podkreśla dr Sławomir Kiciak.
W Polsce za unikanie szczepień grozi kara grzywny. W tym roku w lubelskim Sądzie Administracyjnym toczą się trzy postępowania przeciwko rodzicom uchylającym się od obowiązkowych szczepień.