Nowe renty będą liczone także według wysokości wpłaconych składek, a nie tylko stażu pracy - tak, jak dotychczas. Jest i dobra wiadomość: będzie można dorabiać sobie bez żadnych formalnych ograniczeń.
- Tylko że na renty idą na ogół ludzie chorzy - zauważa kwaśno pani Janina, świdnicka rencistka. - Tacy, jak ja - którzy nie mogą pracować…
Jeśli chcesz dostawać rentę na dotychczasowych zasadach, to pospiesz się i złóż wniosek o jej przyznanie jeszcze przed początkiem przyszłego roku.
Nowy system będzie dla przyszłych rencistów, szczególnie młodych ludzi, niekorzystny.
Oto przykład: 39-letnia kobieta, która pracowała 20 lat, zarabiając około 1270 zł brutto, mogłoby dostać obecnie prawie 815 zł renty. Ale - jak wyliczono w Ministerstwie Pracy - jeśli ubiegać się o nią będzie w przyszłym roku, dostanie niewiele ponad 774 zł miesięcznie. To znaczy, że ZUS wypłacać jej będzie o ponad 40 zł mniej w każdym miesiącu!
Inny przykład: mężczyzna 49 lat, 30 lat pracy, zarobki ok. 1900 zł brutto teraz otrzymuje prawie 1079 zł renty. Według nowych zasad otrzymałby 1025 zł, a więc o 54 zł mniej.