Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
– Pnącza przydają się w mieście np. wtedy, gdy zasłaniają pewne konstrukcje – mówi Marcin Skrzypek z Forum Kultury Przestrzeni
(fot. Maciej Kaczanowski)
Już po raz trzeci Lublin wybierze swoje Skarby Kultury Przestrzeni. W tym roku organizatorzy plebiscytu szczególną uwagę zwracają na pnącza porastające różne budynki i inne obiekty, nierzadko skrywając za liśćmi ich szpetotę.
Tytuł „Skarb Kultury Przestrzeni” wymyślili społecznicy, którzy w ten sposób doceniają urokliwe zakamarki miasta: skąpany w kwiatach balkon, meandrującą rzekę, czy malownicze ścieżki. Kandydatów mogą zgłaszać mieszkańcy, kategorii jest kilka, a w każdej z nich zwycięzcę osobno wybierają jurorzy, a osobno mieszkańcy. Jeżeli mają rozbieżne zdania, laureatów jest dwóch.
Od wczoraj można już przesyłać swoje zgłoszenia w kategoriach „Miejsce”, „Obiekt”, „Działanie” i „Widok”. W tym roku jest też piąta kategoria „Pnącza w krajobrazie Lublina”. – Jest duże zainteresowanie pnączami, więc chcielibyśmy nie tylko dać mieszkańcom możliwość pokazania tych miejsc, gdzie się pną, ale również po raz pierwszy poświęcić im trochę działań edukacyjnych – mówi Marcin Skrzypek z Forum Kultury Przestrzeni. Podczas zajęć przekazywana ma być m.in. wiedza o uprawie takich roślin. – Nie są drogie w utrzymaniu, nie są kłopotliwe i powodują, że nasze miasto jest bardziej zielone.
Zdaniem Skrzypka pnącza przydają się w mieście np. wtedy, gdy zasłaniają pewne konstrukcje, chociażby szalet na pl. Litewskim, czy projektor fontanny na tym samym placu. Winobluszcz od 12 lat obrasta filary niedokończonego wiaduktu w ciągu ul. Filaretów. Pnącza łagodzą również betonową fasadę galerii handlowej Vivo przy al. Unii Lubelskiej. Tego typu rośliny nie mają jednak łatwo, bo bywają koszone wraz z trawą, jak to miało miejsce w pobliżu ekranów akustycznych.
– Zbieramy zgłoszenia do 15 października. Potem będziemy nominować wszystkie znaleziska do ostatecznego głosowania – informuje Skrzypek. – Mieszkańcy są takimi czujnikami miłych doświadczeń. Wszędzie tam, gdzie przechodzimy i mamy przyjemne wrażenia z bycia, z patrzenia, to już jest nasz prywatny skarb kultury przestrzeni. My przypisujemy do tego pewną wartość i to się staje elementem kultury, jeżeli tylko podzielimy się tym z innymi ludźmi.
Zgłoszenia ze zdjęciami ładnych miejsc na terenie Lublina należy wysyłać mailem (marcin@tnn.lublin.pl) lub przez stronę facebook.com/skarbykulturyprzestrzeni. Organizatorzy zachęcają, by z fotografowaniem pnączy zdążyć przed tym, gdy zrzucą liście.
Plebiscyt Skarby Kultury Przestrzeni jest organizowany przez Ośrodek „Brama Grodzka-Teatr NN” wspólnie z Fundacją Krajobrazy, Miejską Biblioteką Publiczną im. H. Łopacińskiego oraz Instytutem Architektury Krajobrazu Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.
