Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Włamania dopuścili się również na stacji paliw w województwie opolskim.
(fot. Policja)
Dwóch Gruzinów typowało kierowców, którzy mogą mieć znaczną ilość gotówki, a następnie włamywało się do ich pojazdów. Zatrzymano ich dzięki współpracy policji z Lublina i Gdańska.
Sprawa nabrała tempa, gdy policjanci dostali w miniony piątek zgłoszenie od mieszkanki Lublina. Jak się okazało, dwóch mężczyzn najpierw ją obserwowało pod kantorem, a następnie pojechali za nią na osiedle. Na miejscu z zaskoczenia próbowali wybić szybę w jej samochodzie i ukraść torebkę. Nie udało im się jednak dostać do środka, a zaatakowana kobieta zawiadomiła policję.
Jak się okazało, do podobnych przestępstw doszło m.in. na terenie powiatu łukowskiego, gdzie sprawcy wybili szybę w audi i okradli klienta komisu samochodowego, a także w powiecie radzyńskim, gdzie ich ofiarą padł właściciel busa. Włamania dopuścili się również na stacji paliw w województwie opolskim. Straty, których dokonali, szacowane są na kilka tysięcy złotych.
– Zatrzymanie mężczyzn było możliwe dzięki współpracy z policjantami z KMP w Gdańsku. Funkcjonariusze na podstawie przekazanych informacji zatrzymali wytypowany pojazd, którym mieli poruszać się przestępcy. Autem poruszało się dwóch obywateli Gruzji w wieku 33 i 37 lat – mówi nadkomisarz Kamil Gołębiowski.
Obaj mężczyźni zostali przewiezieni do Lublina, gdzie usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem. Tymczasowo zostali aresztowani na trzy miesiące, grozi im jednak do 10 lat więzienia.
(fot. Policja)
