![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
![Zdjęcie ilustracyjne](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2022/2022-02/4d3cd24f7247708f03f3d64c98addccd_std_crd_830.jpg)
W 2021 roku rzadziej korzystaliśmy ze zwolnień lekarskich – informuje lubelski ZUS.
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
– Z rejestru zwolnień lekarskich wynika, że w ubiegłym roku mieszkańcy województwa lubelskiego chorowali w sumie przez 13,2 mln dni. Otrzymali ponad 997 tys. zwolnień lekarskich z powodu choroby własnej – o 26 tys. mniej niż w 2020 roku – przekazała Małgorzata Korba, rzecznik lubelskiego ZUS.
Spadła także liczba zaświadczeń lekarskich wystawionych z powodu Covid-19. W 2020 roku było ich 31 tysięcy, a w ubiegłym 21,3 tysiące. Rzecznik jednocześnie zaznacza, że nie należy tego rozumieć, że chorowaliśmy rzadziej.
– Rejestr zwolnień lekarskich nie zawiera danych o izolacji nakładanej przez sanepid, a izolacja nie wymaga wystawienia zwolnienia lekarskiego – tłumaczy Korba.
Najczęstsze przyczyny absencji w pracy były związane z ciążą, porodem czy połogiem. Tego rodzaju zwolnienia stanowiły ok. 17 proc. wszystkich. – Niewiele mniej, bo 16,5 proc. przerw w pracy, dotyczyło chorób układu mięśniowo-szkieletowego. Dalsze miejsca zajmują urazy i zatrucia (13,1 proc.), choroby układu oddechowego (11,6 proc.) oraz zaburzenia psychiczne i zaburzenia zachowania (10,5 proc.).
Z danych Zakładu wynika także, że najwięcej nieobecności w pracy dotyczyło kobiet w wieku 30-39 lat (głównie z powodu ciąży). W przypadku mężczyzn żadna z grup wiekowych specjalnie się nie wyróżnia. – Mężczyznom najczęściej dokuczały zaburzenia korzeni rdzeniowych i splotów nerwowych oraz bóle grzbietu – podaje ZUS.
Małgorzata Korba, regionalny rzecznik ZUS o zwolnieniach lekarskich
![e-Wydanie](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/public/dziennikwschodni.pl/e-wydanie-artykul.png)