Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Biała Podlaska

12 sierpnia 2019 r.
8:22

"To ewidentny sukces polskiej hodowli". Komentarze po aukcji Pride of Poland

Autor: Zdjęcie autora Ewelina Burda

– To jest ewidentny sukces polskiej hodowli koni arabskich – tak o wynikach Pride of Poland mówi Jan Krzysztof Ardanowski, minister rolnictwa. W niedzielę na aukcji sprzedano 14 z 20 wystawionych koni, za blisko 1,4 mln euro.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Najdroższa okazała sie sześcioletnia szara klacz Galerida z michałowskiej stadniny, którą kupcy z Kataru wylicytowali za 400 tys. euro. Kolejną najwyższą cenę osiągnęła ośmioletnia gniada klacz Potentilla z Janowa Podlaskiego, którą sprzedano za 215 tys. euro.  – To jest ewidentny sukces polskiej hodowli koni arabskich –powiedział tuż po aukcji Jan Krzysztof Ardanowski minister rolnictwa. – To jest przerwanie tej złej passy i krytykowania, że nic nie potrafimy. Wyniki pokazują że polska hodowla koni arabskich liczy się na świecie– zaznacza minister.

 Przy stolikach było 50 kupców. Te konie, które nie uzyskały cen minimalnych, nie zostaną sprzedane przez najbliższy rok. – Malkontenci twierdzili że my tu chcemy wyprzedawać srebra narodowe, a przecież wycofaliśmy 5 koni ze stadnin państwowych i jednego z hodowli prywatnej bo ceny oferowane przez kupców nie odpowiadały ich faktycznej wartości – tłumaczy Ardanowski. Zdaniem ministra, ci "którzy rozpuszczali fałszywe informacje, jeżeli są przyzwoici, powinni przeprosić".

Przypomnijmy że po ubiegłorocznej aukcji ogłoszono wprawdzie, że sprzedano sześć koni za 501 tys. euro, ale w grudniu wyszło na jaw, że część wylicytowanych koni ostatecznie nie została kupiona. Łączne wpływy z aukcji okazały się dwa razy niższe niż informowano. Natomiast rekord padł w 2015 roku, kiedy za jedną tylko klacz Pepitę kupiec zapłacił 1,4 mln euro. – Rynek koni arabskich jest chimeryczny i się komplikuje, takich cen jak kilka lat temu, już nigdy nie będzie – zaznacza minister rolnictwa.

Niedzielną aukcję dobrze ocenia również Jerzy Białobok, były wieloletni prezes stadniny w Michałowie, a dzisiaj członek ministerialnej rady ds. hodowli koni arabskich. – Po tych porażkach z ostatnich 3 lat, ta aukcja była w jakiś sposób sukcesem – uważa Białobok. – Nabywcy wyłuskiwali z tej grupy konie dobre i bardzo dobre. Aukcja była prosta i otwarta i każdy praktycznie mógł znaleźć konia dla siebie. Dzisiaj to wygląda że licytacja była uczciwa – cieszy się były prezes. Chociaż jego zdaniem, niektóre klacze należało lepiej przygotować. – Uważam że trochę stadniny nie dołożyły starań pod względem kondycyjnego przygotowania klaczy. Mogły być one lepiej przygotowane – zauważa Białobok.

– Jestem zadowolony z wyniku aukcji, że w końcu konie osiągnęły ceny jakie powinny osiągnąć. Prezentacja koni na pokazach zagranicznych zrobiła swoje – dodaje Grzegorz Czochański pełniący obowiązki prezesa w janowskiej stadninie. Po raz pierwszy w tym roku na sprzedaż wystawiono też embriona klaczy Emandoria z Michałowa. Wylicytowano go za 100 tys. euro.

Z kolei Alina Sobieszak, która od blisko 30 lat uczestniczy w aukcjach ubolewa, że aukcjoner nie mówił za wiele o klaczach. – Na przykład Potentilla to klacz z ogromnym potencjałem. Jak ona się rusza, to ją wyróżnia!  Została sprzedana za naprawdę przyzwoite pieniądze. Z kolei Anawera sprzedana za 57 tys. euro, to się w głowie nie mieści. Ale cieszmy się że obijamy się do tego dna i marazmu, w którym przez 3 lata tkwiliśmy – zaznacza Sobieszak z branżowego "Araby Magazine".

Wpływy z aukcji to zastrzyk finansowy dla państwowych stadnin, a janowskiej na pewno to się przyda, bo z raportu wynika że ubiegły rok zamknęła za stratą 3,2 mln zł. – Wyniki polskich gospodarstw państwowych za zeszły rok nie są rewelacyjne. Takie gospodarstwa nie otrzymują pomocy klęskowej, na którą mogą liczyć rolnicy. Ale robienie z tego sensacji jest nieuzasadnione – stwierdza minister Ardanowski.

W poniedziałek odbywa się jeszcze aukcja Summer Sale, na której licytowane są konie po niższych cenach.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Stylowa i trwała podłoga? Poznaj zalety paneli winylowych

Stylowa i trwała podłoga? Poznaj zalety paneli winylowych

Sposób wykończenia podłogi ma duży wpływ na estetykę pomieszczenia i komfort domowników. Ostatnimi czasy dużą popularnością cieszą się panele winylowe, ponieważ doskonale łączą elegancki wygląd z wyjątkową trwałością i funkcjonalnością. Jak można je wykorzystać do stworzenia ponadczasowej aranżacji wnętrz?

Chodzi o dwujezdniowy fragment drogi krajowej o długości ok. 2,5 km między wyjazdem z Ciecierzyna a skrzyżowaniem z drogą prowadzącą do Leonowa.

GDDKiA ostrzega kierowców. Zmiana organizacji ruchu na krajowej 19

To ważna informacja dla tych, którzy w czwartek wybierają się w trasę i będą jechać krajową drogą nr 19. Na 2,5-kilometrowym odcinku zmieni się organizacja ruchu.

Lublin rozwiązuje umowę z projektantem stadionu żużlowego

Lublin rozwiązuje umowę z projektantem stadionu żużlowego

Miasto Lublin rozpoczęło procedurę odstąpienia od umowy z wykonawcą projektu wielofunkcyjnego obiektu sportowo-rekreacyjnego z funkcją stadionu żużlowego.

Do wypadku doszło w poniedziałek. Policja poinformowała o nim dzisiaj

Lokomotywa zmiażdżyła ciężarówkę. Kierowca miał szczęście

O sporym szczęściu może mówić kierowca ciężarówki, który wjechał pod lokomotywę. Naczepa została zmiażdżona.

Stanisław Ignacy Witkiewicz

Festiwal Stolica Języka Polskiego 2025. Ogłoszono patrona imprezy

Już wiadomo kiedy, a także z jakim patronem odbędzie się tegoroczna, 11. edycja Festiwalu Stolica Języka Polskiego w Szczebrzeszynie. Głównym bohaterem wydarzenia będzie Stanisław Ignacy Witkiewicz - Witkacy.

Farmy wiatrowe nie powstają jak grzyby po deszczu, ale jest ich już w Lubelskiem sporo. Czy kolejne pojawią się w gminie Obsza?

Wiatraki? Mieszkańcy protestują. „Zarobi na tym wójt, radni i proboszcz”

Zebrali setki podpisów pod protestem. Założyli stowarzyszenie, by móc walczyć. Mieszkańcy gminy Obsza nie chcą u siebie wiatraków. Twierdzą, że zarobią na nich tylko wójt, radni, proboszcz sąsiedniej parafii i parę innych osób. Wnioskują o referendum w tej sprawie. Wójt też chce plebiscytu.

40-letni mężczyzna został tymczasowo aresztowany

Zza kierownicy za kratki. Bo jechał pijany i na zakazie

Sąd nie był łaskawy dla 40-latka, który mimo sądowego zakazu znów jeździł pijany. Postanowił go tymczasowo aresztować.

Młodzież z Radzynia z radnymi

Były dyrektor wytyka "nieudolność nowych władz miasta". Burmistrz dementuje

„Nieudolnością nowych władz miasta” nazywa portal Kocham Radzyń Podlaski błędy w uchwale powołującej Młodzieżową Radą Miasta. Z kolei, burmistrz Jakub Jakubowski przekonuje, że to celowa manipulacja Roberta Mazurka.

Bradly van Hoeven w poniedziałek zdobył swojego pierwszego gola dla Motoru Lublin

Bradly van Hoeven (Motor Lublin): Nie zawsze można wygrywać grając ładnie

Jedną z większych niespodzianek w drużynie Motoru na poniedziałkowy mecz z GKS Katowice była obecność w podstawowym składzie gospodarzy Bradly van Hoevena. Holender podpisał umowę z beniaminkiem pod koniec września i długo czekał na prawdziwą szansę. W starciu beniaminków odwdzięczył się dobrą grą i golem.

Autobusy MZK będą już niedługo jeździły nie tylko po mieście i do najbliższych gmin, ale również do Izbicy

Z Zamościa do Izbicy. Nowa linia MZK z numerem 18

Radni Izbicy zielone światło już dali. W poniedziałek na sesji na zawarcie międzygminnego porozumienia zgodzili się również radni Zamościa. Autobusy MZK będą jeździć do sąsiedniego powiatu.

Aspirant sztabowy Wiesław Buryło jest dyżurnym w Komendzie Powiatowej Policji w Biłgoraju

Policjant z krwi i kości. Nie musiał, a włączył się w poszukiwania i znalazł zaginionego

We wtorek aspirant sztabowy Wiesław Buryło miał dzień wolny. Ale pracował. Gdy dowiedział się o zaginięciu starszego mężczyzny, włączył się w poszukiwania. I zrobił to skutecznie.

Jarosław Kaczyński przeszedł badania w szpitalu przy al. Kraśnickiej

Kaczyński w lubelskim szpitalu. NFZ chce wyjaśnień od dyrekcji

Lubelski NFZ chce wyjaśnień od dyrekcji szpitala wojewódzkiego w Lublinie w związku z pobytem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego na oddziale kardiologii. Polityk został przyjęty do placówki najpierw jako pacjent NN. Według doniesień mediów zamknięto dla niego pół oddziału.

Do wypadku doszło we wtorek w kompleksie leśnym w Dzierążni

Wypadek w lesie. Drzewo przygniotło mężczyznę

Lekarze z tomaszowskiego szpitala zajęli się 53-latkiem, który ucierpiał we wtorek podczas wycinki drzew.

Prezbiopia - przyczyny powstawania wady

Prezbiopia - przyczyny powstawania wady

Przyczyną prezbiopii jest naturalny proces starzenia się oka, który prowadzi do stopniowej utraty zdolności do ostrego widzenia z bliska. Zazwyczaj pierwsze objawy pojawiają się po 40. roku życia i stopniowo nasilają się w kolejnych latach. Osoby dotknięte prezbiopią zauważają, że mają trudności z czytaniem drobnego druku lub korzystaniem ze smartfona. Prezbiopia to powszechny problem, który dotyka niemal każdego dorosłego, niezależnie od wcześniejszych wad wzroku.

Pierwszy zabieg ablacji w kraśnickiej 4Cardii metodą elektroperacji wykonano w tym tygodniu
WIDEO
galeria
film

4Cardia z Kraśnika leczy migotanie nową metodą

Nie daje praktycznie powikłań i skutecznie leczy arytmię serca. Elektroporacja to nowa metoda ablacji, którą prof. Andrzej Głowniak z UM w Lublinie w miniony poniedziałek zastosował po raz pierwszy w kraśnickiej klinice kardiologicznej 4Cardia. Jest znacznie bezpieczniejsza niż dotychczas stosowane metody inwazyjnego leczenia migotania przedsionków.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium