Poważnych obrażeń ciała doznał 70-letni rowerzysta z Puław, który w piątek został potrącony przez kierowcę opla combo. Sprawca wypadku nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów.
Do zdarzenia doszło w piątek 14 czerwca w Puławach, około godz. 13. Rowerzysta jechał ulicą Piaskową prosto w kierunku Dęblina. Gdy znalazł się na wysokości skrzyżowania z podporządkowaną ul. Eustachiewicza, uderzył w niego samochód. Kierowca opla skręcając w nią najpewniej nie zauważył przeszkody. Nie wiemy, czy kiedykolwiek uczył się o przepisach ruchu drogowego, gdyż jak się później okazało, 74-latek z opla nie posiadał prawa jazdy.
Obaj starsi panowie byli trzeźwi. Na miejsce wypadku wezwano służby ratunkowe. 70-latek karetką pogotowia został zabrany do szpitala w Puławach. Jak informuje kom. Ewa Rejn-Kozak, rzecznik puławskiej policji, badania wykazały, że mężczyzna doznał poważnych obrażeń ciała. Kierującemu samochodem nic się nie stało.
Sprawca wypadku, 74-latek, za swój czyn odpowie przed sądem. Mężczyzna odpowie również za kierowanie samochodem bez prawa jazdy. Zgodnie z przepisami może przygotować się na co najmniej półroczny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.