Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Tomaszów Lubelski

3 marca 2023 r.
12:20

Amerykańscy lekarze zoperowali serduszko Gabrysi. Nie udałoby się gdyby nie pomoc wielu ludzi

Autor: Zdjęcie autora Anna Szewc
0 A A
Dr Sitaram Emani wraz ze swoim zespołem z Boston Children`s Hospital przeprowadzili operację, na jaką w Polsce Gabrysia nie miałaby szans. Jest bardzo możliwe, że również tutaj dziewczynka przejdzie kolejne skomplikowane zabiegi, które pozwolą jej wrócić do zdrowia
Dr Sitaram Emani wraz ze swoim zespołem z Boston Children`s Hospital przeprowadzili operację, na jaką w Polsce Gabrysia nie miałaby szans. Jest bardzo możliwe, że również tutaj dziewczynka przejdzie kolejne skomplikowane zabiegi, które pozwolą jej wrócić do zdrowia (fot. Archiwum prywatne)

Jesteśmy przeszczęśliwi – tylko tyle albo aż tyle przekazała nam Joanna Domańska-Bryk niedługo po tym, jak dowiedziała się, że wielogodzinna operacja jej córeczki zakończyła się, serduszko Gabrysi ma już dwie komory i działa prawidłowo, ale też zastrzegła, że decydujące będą kolejne dni.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Radość rodziców była tak ogromna, że postanowili podzielić się nią ze wszystkimi. Dlatego o zakończeniu opreacji pani Joanna poinformowała w czwartek o świcie w mediach społecznościowych. W Polsce było wtedy kilkanaście minut przed godz. 7 rano, w Bostonie, gdzie 10-latka z Łaszczówki pod Tomaszowem Lubelskim przeszła skomplikowany zabieg, noc.

Na ten moment państwo Joanna i Paweł Brykowie czekali długi czas. Doszli do niego dzięki własnej, ogromnej determinacji, ale też wsparciu setek jeśli nie tysięcy osób, które od wielu miesięcy angażowały się w zbiórkę pieniędzy na operację, która małej wojowniczce dawała szanse na normalne życie.

Przypomnijmy, że u Gabrysi niedługo po urodzeniu zdiagnozowano bardzo trudną i złożoną wadę serca pod postacią dwunapływowej, wspólnej komory, hipoplazji komory prawostronnej oraz ubytku w przegrodzie międzykomorowej. Dziewczynka przeszła kilka operacji, niestety nie wszystkie przyniosły oczekiwane efekty. Na szczęście Gabrysia, mimo iż wada jej serduszka była śmiertelna, przeżyła. Ale kolejne lata były dla niej bardzo trudne. Rodzice nigdy nie stracili wiary w to, że lekarze zdołają uratować ich córeczkę, nawet wówczas, gdy powiedziano im, że w Polsce może liczyć jedynie na przeszczep. Dowiedzieli się o kardiochirurgach z kliniki w Bostonie. Skontaktowali się z nimi, Gabrysię zdiagnozowano i zakwalifikowano do zabiegu dającego ogromne szansę nawet na przywrócenie funkcji obu komór serca.

Problemem był koszt. Ponad 2,3 mln zł potrzebne na pobyt w amerykańskiej klinice i podróż do USA przerastały możliwości finansowe Bryków. Ale nie poddali się. Poruszyli niebo i ziemię, by zdobyć pieniądze. Przez wiele miesięcy, z pomocą mnóstwa ludzi o wielkich sercach, nie tylko z powiatu tomaszowskiego i naszego województwa, ale całej Polski organizowali zbiórki, imprezy, licytacje.

Na subkontach Gabrysi założonych w fundacjach „Espero: Nadzieja dla Dzieci” oraz tomaszowskiej „Parasol Roztocza” udało się dzięki temu zgromadzić ok. 1,3 mln zł. A na początku tego roku nadeszła wiadomość o sfinansowaniu leczenia Gabrysi w Stanach Zjednoczonych przez NFZ, gdzie wniosek o refundację rodzice składali jeszcze jesienią 2022.

W połowie lutego rodzina była już za oceanem, a 10-latką zajęli się specjaliści z Boston Children`s Hospital. Zanim doszło do operacji, Gabrysia przeszła mnóstwo najróżniejszych skomplikowanych badań, które dzielnie znosiła. Bywały też momenty trudniejsze i chwile niepewności, kiedy np. po cewnikowaniu serca zaczynała krwawić. Ale na szczęście amerykańscy lekarze nad wszystkim zapanowali i Gabrysia ostatecznie przeszła operację.

Na razie nie wiadomo, jak długo pozostanie z rodzicami w Bostonie i kiedy wróci tam ponownie. Bo to, że tak się stanie, jest pewne. – Lekarze z Bostonu już sygnalizowali konieczność operacji również zwężonych tętnic płucnych – mówił nam Paweł Bryk, jeszcze przed wylotem do Stanów Zjednoczonych. Zapewniał też, że ani złotówka ze zgromadzonych przez rodzinę pieniędzy na pewno się nie zmarnuje. Gabrysia jeszcze długo będzie wymagała leczenia, licznych konsultacji lekarskich, wieloletniej rehabilitacji, a więc ogromnych wydatków.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Wszystko zgodnie z planem, Polski Cukier AZS UMCS ograł Energę Toruń

Wszystko zgodnie z planem, Polski Cukier AZS UMCS ograł Energę Toruń

Bez zaskoczenia w hali MOSiR. Polski Cukier AZS UMCS ani razu nie przegrywał z Energą Toruń, a ostatecznie pokonał rywalki 88:78.

Wyleczą zęby w busie

Wyleczą zęby w busie

Bus z dentystą na podkładzie znów zaparkuje w województwie lubelskim. Dzieci i młodzież mogą skorzystać w nim z bezpłatnego leczenia.

Żużel. Ogromny pech Jacka Holdera w drugiej rundzie Indywidualnych Mistrzostw Australii

Żużel. Ogromny pech Jacka Holdera w drugiej rundzie Indywidualnych Mistrzostw Australii

Ogromny pech Jacka Holdera w drugiej rundzie Indywidualnych Mistrzostw Australii. Zawodnik Orlen Oil Motoru Lublin był blisko awansu do finałowego biegu, ale w półfinale przytrafił mu się defekt

zdj ilustracyjne

Zdrowie jest dla nich ważne – rusza Olimpiada Zdrowia PCK

Polski Czerwony Krzyż zaprasza do udziału w XXII edycji Olimpiady Zdrowia PCK z Biedronką. Wydarzenie ma na celu promowanie zdrowego stylu życia i zaangażowanie młodych liderów zdrowia w działania prospołeczne.

Lider lepszy od outsidera, czyli szesnastka wygrana ChKS Chełm

Lider lepszy od outsidera, czyli szesnastka wygrana ChKS Chełm

Niespodzianki w Chełmie nie było. Tamtejszy ChKS, czyli zdecydowany lider tabeli zrobił swoje i w niedzielę zanotował szesnastce zwycięstwo w szesnastym ligowym spotkaniu tego sezonu. Tym razem drużyna trenera Krzysztofa Andrzejewskiego pokonała 3:0 ostatni w tabeli SMS PZPS Spała.

Kiedy remont Zana? Miasto chce ruszyć jeszcze w tym roku

Kiedy remont Zana? Miasto chce ruszyć jeszcze w tym roku

Miasto szykuje się do remontu ulicy Zana. Trwa oczekiwanie na decyzję środowiskową. A kiedy zaczną się prace?

Paweł Wąsek jest obecnie najlepszym Polakiem w Turnieju Czterech Skoczni i Pucharze Świata

Skoki narciarskie. Świetny występ Pawła Wąska podczas kwalifikacji w Bischofshofen

73. Turniej Czterech Skoczni nieuchronnie zbliża się do końca. W niedzielę odbyły się kwalifikacje do ostatniego z konkursów, który na skoczni w Bischofshofen zaplanowano w Święto Trzech Króli. Zawody wygrał Stefan Kraft, a tuż za podium znalazł się Paweł Wąsek

Groźny wypadek na S17 w Rykach. Łoś na drodze spowodował zderzenie
Zdjęcia
galeria

Groźny wypadek na S17 w Rykach. Łoś na drodze spowodował zderzenie

W nocy z czwartku na piątek, około godziny 1:00, na trasie S17 w Rykach doszło do groźnego zdarzenia. Na drogę niespodziewanie wbiegł łoś, co skończyło się zderzeniem dwóch samochodów.

Wojciech Kamiński (PGE Start Lublin): W Stargardzie zagraliśmy jeden z najlepszych meczów w sezonie

Wojciech Kamiński (PGE Start Lublin): W Stargardzie zagraliśmy jeden z najlepszych meczów w sezonie

PGE Start Lublin jest zdecydowanie na fali. Czerwono-czarni w sobotę pokonali na wyjeździe PGE Spójnię i zbliżyli się do występu w finałowym turnieju Pucharu Polski. Jak „energetyczne derby” oceniają przedstawiciele obu drużyn?

Tłum na pokazie przedpremierowym "Kleks i wynalazek Filipa Golarza" w kinie Bajka. Na sali zabrakło miejsc
galeria

Tłum na pokazie przedpremierowym "Kleks i wynalazek Filipa Golarza" w kinie Bajka. Na sali zabrakło miejsc

Noworoczne Kino Rodzinne to pierwsze z wydarzeń dla rodzin, które na 2025 rok zaplanowało miasto Lublin. 5 stycznia, najmłodsi mieszkańcy Lublina wraz z rodzicami lub dziadkami mogli nieodpłatnie wybrać się na przedpremierowy pokaz filmu w Kinie Bajka

Ręce nie bolą, ale serce boli. Opinie po meczu PGE GiEK Skra Bełchatów – Bogdanka LUK Lublin

Ręce nie bolą, ale serce boli. Opinie po meczu PGE GiEK Skra Bełchatów – Bogdanka LUK Lublin

Wielkie emocje w Bełchatowie. Gospodarze, czyli PGE GiEK Skra prowadzili z faworyzowaną Bogdanką LUK Lublin 2:0. Ostatecznie dopisali do swojego konta tylko jeden punkt. Goście w tie-breaku wygrali 15:13 i 3:2 w całym spotkaniu. Jak obie ekipy oceniają zawody?

Coraz bliżej przebudowy al. Unii Lubelskiej. Miasto nadal czeka na oferty

Coraz bliżej przebudowy al. Unii Lubelskiej. Miasto nadal czeka na oferty

Miasto Lublin wraz z początkiem października ubiegłego roku ogłosiło przetarg na modernizację jednej z kluczowych ulic miasta, która obejmie także przebudowę mostów nad Bystrzycą. Sprawdzamy na jakim etapie jest zapowiadany remont al. Unii Lubelskiej.

Nową dyrektorką placówki została Marzena Brzezicka (na zdj. w bieli)

Zamkowe muzeum z dyrektorką. Zaczyna własny rozdział

W czwartek, 2 stycznia, akt powołania na stanowisko dyrektora Muzeum Zamek w Janowcu z rąk marszałka Jarosława Stawiarskiego otrzymała Marzena Brzezicka. Od nowego roku, zgodnie z decyzją władz wojewódzkich, placówka pozostaje niezależną instytucją kultury.

Remont kładki dawno skończony. Na ulicy ciągle są pozostałości

Remont kładki dawno skończony. Na ulicy ciągle są pozostałości

Kładka nad ulicą Filaretów w Lublinie remontowana była przez kilka miesięcy. Jeden z naszych Czytelników zwrócił uwagę na to, że pomimo skończonego we wrześniu remontu, na ulicy nadal zauważyć można jego pozostałości. Chodzi o czerwone pasy. Po co one są i dlaczego nie zniknęły po skończeniu prac?

Unikali kary, a jednak wpadli w ręce policji

Unikali kary, a jednak wpadli w ręce policji

Jednym z zadań policjantów jest doprowadzanie do aresztu osób, które uchylają się od obowiązku odbycia kary więzienia. W ubiegłym tygodniu zamojscy policjanci doprowadzili do zakładu karnego aż czterech poszukiwanych.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium