Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W poniedziałek wznowiono walne zebranie sprawozdawczo-wyborcze w lubelskim Motorze. Po długich obradach członkowie klubu wybrali zarząd, który będzie składał się z dziewięciu osób, trzech z poprzednich władz i sześciu nowych.
Do Grzegorza Szkutnika, Pawła Żmudy i Waldemara Świdra, dołączyli Zygmunt Kalinowski, Beata Czubacka, Krzysztof Stachyra, Janusz Marzec, Marcin Wieczorek i Paweł Miareczko. Grzegorz Szkutnik długo wahał się czy kandydować ponownie, ponieważ w trakcie obrad pod jego adresem padły krytyczne zdania wypowiedziane przez Pawła Grochmala, jednego z członków komisji rewizyjnej.
Wspomniana komisja ponownie nie mogła przygotować sprawozdania z dotychczasowej działalności zarządu, ponieważ nie otrzymała części dokumentów z roku 2009. Zarząd tłumaczył ich brak działaniem księgowej, która próbowała przekonać prezesa, że nie uporządkowano dokumentów.
Takie wyjaśnienie złożył Grzegorz Szkutnik. Stwierdził, że sam także nie był w stanie wyegzekwować od księgowej dokumentacji obejmującej drugie półrocze ubiegłego roku.
Wspomniana komisja ponownie nie mogła przygotować sprawozdania z dotychczasowej działalności zarządu, ponieważ nie otrzymała części dokumentów z roku 2009. Zarząd tłumaczył ich brak działaniem księgowej, która próbowała przekonać prezesa, że nie uporządkowano dokumentów.
Takie wyjaśnienie złożył Grzegorz Szkutnik. Stwierdził, że sam także nie był w stanie wyegzekwować od księgowej dokumentacji obejmującej drugie półrocze ubiegłego roku.
