Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Archiwum

27 lutego 2014 r.
9:32
Edytuj ten wpis

Kierowca karetki: "Jadę na łeb na szyję, a to zwykły pijak"

8 0 A A

Nasza Czytelniczka natrafiła na nieprzytomnego mężczyznę leżącego na ławce przy ul. Tumidajskiego. Zadzwoniła po karetkę. "To ja tu jadę na łeb na szyję, że człowiek umiera, potrzebuje pomocy, a to zwykły pijak" - miał powiedzieć kierowca ambulansu.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Oburzona Czytelniczka napisała do nas list: W środę około godziny 15 na Kalinie, przy ul. Tumidajskiego 14, nieopodal sklepów osiedlowych m.in. koło piekarni i sklepu wielobranżowego, gdy wracałam z przedszkola z córką, zauważyłam, że na ławce leży mężczyzna w wieku ok. 50-60 lat. Miał lekko opuszczone spodnie, kurtkę koloru ciemnego podciągniętą do połowy brzucha. Podeszłam i zobaczyłam, że na brzuchu ma worek stomijny (torebka foliowa przymocowana do brzucha w celu odprowadzania fekaliów). Z tego wynika, że to była osoba chora. Nie wyczułam od niego woni alkoholu. Niezwłocznie zadzwoniłam pod nr 112. Dyspozytorka przełączyła mnie na numer pogotowia. Chwilę to trwało. Rozmawiałam z człowiekiem, który kazał mi podejść do starszego pana, udzielić mu pomocy. Sytuacja dla mnie była o tyle trudna, gdyż byłam sama z 4-letnią córką, która bała się całej tej sytuacji, była przestraszona. Tłumaczyłam dyspozytorowi pogotowia przez telefon, że boję się podejść i że jestem sama z małym dzieckiem. Nie chciałam tłumaczyć mu przez telefon, że wróciły do mnie okropne przeżycia związane z ciężką chorobą, a w konsekwencji śmiercią mojej drugiej córki, która również miała worek stomijny, marskość wątroby itp. Bałam się również ewentualnie zaszkodzić temu człowiekowi, więc tylko podeszłam zapytać czy potrzebuje pomocy. On otwierał oczy, ale nie reagował. Jego zachowanie pasowało mi do stanu hipoglikemii, ale nie jestem tego pewna. Czułam jednak, że sprawa jest naprawdę poważna, tym bardziej, że brzuch miał moim zdaniem wzdęty, aż szwy na brzuchu były rozciągnięte - takie było moje wrażenie. Na pewno ten człowiek przeszedł operację. Stomii nie ma się z błahego powodu. wiem to z własnych doświadczeń. Ludzie, którzy przechodzili obok rzucali komentarze "na pewno pijany", "szkoda czasu", albo po prostu przechodzili obojętnie. Była to znacząca godzina, bo o 15 rodzice zabierają zazwyczaj dzieci z przedszkola i ze szkoły. W okolicy jest wówczas bardzo dużo młodzieży. Młodych ludzi cała ta sytuacja bawiła, robili zdjęcia telefonami komórkowymi. Po kilku minutach, od wezwania karetki pogotowia, podeszły do mnie 2 lub 3 starsze osoby, bo stałam obok i pytały co się stało. Na pogotowie czekaliśmy ok. 10 min. Gdy karetka podjechała, wysiadł kierowca, który jeszcze nie podszedł do człowieka i powiedział do mnie "to ja tu jadę na łeb na szyję, że człowiek umiera, potrzebuje pomocy, a to zwykły pijak". Powiedziałam temu ratownikowi (kierowcy karetki), żeby nie wydawał osądów, bo nie wie co się dzieje, co się stało z tym człowiekiem. Nawet jeśli był pijany, miał prawo do pomocy. Kierowcy karetki powiedziałam również, że pan ma worek stomijny, więc na pewno jest chory, a kierowca wówczas odpowiedział "od tego się nie umiera". Ja na to, że owszem, to może być powód ciężkiej choroby i w konsekwencji śmierci, bo moja córka umarła. To wysilił się jedynie, z szyderczym uśmiechem na: "współczuję pani". Postawa ludzi, postawa kierowcy z karetki pogotowia jest porażająca, jeśli leży człowiek i wszyscy przyklejają mu łatkę "pijak". Gdy ratownicy wnieśli człowieka do karetki, odeszłam z córką, ponieważ ona już zmarzła, i była wystraszona. Mieszkam w bloku obok tego zdarzenia. Po kilku minutach doszła do domu, gdy wyjrzałam przez okno, zobaczyłam że karetka nadal stoi, odjechała tylko kilka metrów. A po kolejnych kilku minutach odjechała na sygnale. Nie wiem co się stało z tym człowiekiem, ale mam nadzieję, że żyje i wszystko z nim w porządku. Gdybyście Państwo chcieli zainteresować opinię publiczną opisaną wyżej sytuacją, byłabym wdzięczna. Z dwóch powodów: 1. ludzie powinni reagować na takie sytuacje, nawet jeśli leży "pijak", bo on też ma prawo do pomocy, 2. kierowca karetki wykazał się skrajną wg mnie niekompetencją, nawet jeśli jego osąd był właściwy, on ma obowiązek przyjechać do każdego zgłoszenia równie szybko. Chciałabym się również dowiedzieć co się dzieje z tym człowiekiem. Ewentualnie go odwiedzić, może potrzebuje pomocy. Nazwisko Czytelniczki do wiadomości redakcji Do sprawy wrócimy
Czytaj więcej o:

Pozostałe informacje

Uwaga! Ostrzeżenia przed marznącym deszczem i gołoledzią
POGODA

Uwaga! Ostrzeżenia przed marznącym deszczem i gołoledzią

Od wtorkowego wieczoru miejskie służby miały mnóstwo pracy walcząc o to, by drogi były przejezdne. Znacznie większe kłopoty miały polskie koleje, które w nocy notowały poważne problemy; część elektrycznych pociągów stanęła z powodu oblodzenia linii. A jakie są prognozy na najbliższe godziny?

Po wygranej w poprzedniej rundzie z Tourcoing Lille Metropolie, w pierwszym meczu ćwierćfinału CEV Challenge Cup Bogdanka LUK Lublin pokonała na wyjeździe CV Melilla

Bogdanka LUK Lublin blisko półfinału Challenge Cup

W pierwszym spotkaniu ćwierćfinałowym CEV Challenge Cup Bogdanka LUK Lublin pokonała na wyjeździe CV Melilla 3:0 i jest blisko awansu do półfinału. Mecz rewanżowy zostanie rozegrany w Lublinie 28 stycznia, o godzinie 18.

Polska z amerykańskim limitem. Co z rozwojem Sztucznej Inteligencji?
Polityka i AI

Polska z amerykańskim limitem. Co z rozwojem Sztucznej Inteligencji?

USA zdecydowały o ograniczeniu eksportu GPU do wybranych krajów/ Limitami została objęta także Polska. Polscy ministrowie interweniują.

Mimo lekkiego spadku w 2024 w porównaniu z 2023, Ogród Zoologiczny im. Stefana Milera w Zamościu nadal pozostaje jedną z większych atrakcji turystycznych miasta
ZEBRY I ŻYRAFY

To nie był najlepszy rok. Ilu gości odwiedziło ZOO w 2024?

W 2024 było mniej odwiedzin niż w 2023. Za to dwa ostatnie dni minionego roku były rekordowe. 30 i 31 grudnia Ogród Zoologiczny im. Stefana Milera w Zamościu odwiedziło aż 8 255 osób. Bo wtedy można było zwiedzać za darmo.

Nieduża, ale kluczowa: obwodnica Urzędowa oficjalnie otwarta
INWESTYCJE DROGOWE

Nieduża, ale kluczowa: obwodnica Urzędowa oficjalnie otwarta

Kosztowała ponad 66 milinów, ale jest już otwarta: obwodnica Urzędowa w ciągu drogi wojewódzkiej nr 833 z Urzędowa do Kraśnika.

Policjant nie był prawdziwy. Ale stracone 200 000 złotych już tak
OSZUSTWO NA POLICJANTA

Policjant nie był prawdziwy. Ale stracone 200 000 złotych już tak

Oszust wmówił kobiecie, że jej konto padło ofiarą hakerów i musi przelać swoje pieniądze na „bezpieczny rachunek”.

Kto z nich powinien reprezentować Polskę w Konkursie Piosenki Eurowizji 2025?
SONDA
film

Kto z nich powinien reprezentować Polskę w Konkursie Piosenki Eurowizji 2025?

Komisja wybrała 10 utworów, które wybrzmią podczas finału polskich kwalifikacji do 69. Konkursu Piosenki Eurowizji 2025. W walentynki dowiemy się, kto pojedzie do Szwajcarii i będzie reprezentować Polskę na eurowizyjnej scenie.

Chernobylite 2: Exclusion Zone
PROMIENIOWANIE
film

Chernobylite 2: Exclusion Zone. Co zobaczymy w Czarnobylu? (wideo)

Przy pierwszej części się sprawdziło. Polskie studiu The Farm 51 pracuje przy grze Chernobylite 2: Exclusion Zone i potrzebuje wsparcia. Stąd kampania na Kickstarterze.

Australian Open. Świątek i Hurkacz w nocy powalczą o trzecią rundę
NA KORCIE

Australian Open. Świątek i Hurkacz w nocy powalczą o trzecią rundę

Pora na drugi mecz na Australian Open dla Igi Świątek i Huberta Hurkacza. Tym razem polscy kibice nie dość, że będą musieli „zarwać noc” by oglądać polskich tenisistów na żywo, to dodatkowo będą musieli dokonać wyboru, które spotkanie oglądać

Z Tik-Toka na scenę. Mama na obrotach w Białej Podlaskiej
patronat
21 stycznia 2025, 19:00

Z Tik-Toka na scenę. Mama na obrotach w Białej Podlaskiej

Już 21 stycznia w sali widowiskowej Starostwa Powiatowego w Białej Podlaskiej wystąpi Klaudia Klimczyk powszechnie znana jako Mama Na Obrotach. Przyjeżdża z nowym programem „Kiedyś, a dziś”.

Koci herosi z lubelskiego schroniska dla bezdomnych zwierząt szukają kochającego domu
ZDJĘCIA
galeria

Koci herosi z lubelskiego schroniska dla bezdomnych zwierząt szukają kochającego domu

Mówi się, że nikt nie da ci tyle miłości co zwierzę, któremu uratowałeś życie. I to jest prawda: zwierzak wzięty ze schroniska odpłaca się nieograniczoną miłością. Obecnie na kochający dom w lubelskim schronisku czeka 116 kotów.

Lodowisko już działa. Można nawet zarezerwować całą taflę

Lodowisko już działa. Można nawet zarezerwować całą taflę

Szkoła Podstawowa nr 5 w Świdniku otworzyła lodowisko pod chmurką. Dziś wszyscy ślizgają się za darmo. Potem trzeba będzie już płacić. Ile?

Chcieli ukraść kawę. Nakrył ich dzielnicowy
NA GORĄCYM UCZYNKU

Chcieli ukraść kawę. Nakrył ich dzielnicowy

Dwóch mężczyzn próbowało ukraść kawę w sklepie na Kalinowszczyźnie. Na ich nieszczęście, w tym samym czasie zakupy robił tam policjant.

Jesse Eisenberg i Kieran Culkin na planie filmu Prawdziwy Ból
DO ZOBACZENIA
film

Prawdziwy ból: Premiera online już za chwilę (wideo)

Były zdjęcia w Lublinie i Krasnymstawie, były świetne recenzje, są nagrody i nominacje. Czas na premierę w streamingu. Kiedy i gdzie obejrzymy Prawdziwy Ból?

Aukcja Pride of Poland w 2024

Promują konie w Paryżu i szukają firmy eventowej. Już szykują się na aukcję Pride of Poland

Do wydarzenia jeszcze wiele miesięcy, ale przygotowania do tegorocznych Dni Konia Arabskiego w Janowie Podlaskim już ruszyły. Stadnina szuka firmy eventowej, która zorganizuje techniczne zaplecze dla 2 tys. gości podczas sierpniowej imprezy.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium