Trwa kampania wyborcza, czy niedzielny koncert jest próbą obejścia przepisów wyborczych ograniczających wydatki kandydatów na reklamę? - Tak by było gdyby na plakatach była informacja, że to ja robię koncert lub znalazło się jakiekolwiek hasło logo PO. Nie można na wszystko patrzeć z takiej pespektywy. Koncert robimy z żoną z wielkiej radości, że mamy syna. To będzie dobra zabawa - tłumaczy Janusz Palikot. Wynajęcie należącej do miasta hali kosztuje 15 tys. zł za dobę.