Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(Marek Pietrzela)
Aż 120 osób, w tym 27 z Białorusi wzięło udział w "Rowerowej Jesieni”. Z okazji Światowego Dnia Turystyki Bialski Klub Rowerowy zorganizował wycieczkę na liczącej około 40 km trasie do Worońca.
Na swoich jednośladach przybyli tam w niedzielę cykliści z kilku powiatów. Najliczniejsze były grupy gości z Brześcia i Mińska oraz z Międzyrzeca Podlaskiego.
Zadowolony z bialskiej wycieczki rowerowej był Wiktor Isajewskij, prezes brzeskiego Sportowo-Turystycznego Klubu. – Już od dłuższego czasu współpracujemy z klubami bialskim i międzyrzeckim Huraganem. Wczoraj wyjeżdżaliśmy do Międzyrzeca Podlaskiego i zachwyciła nas piękna ścieżka rowerowa pod Białą Podlaską – zauważa cyklista z Brześcia.
- Dzięki dotacjom mogliśmy zakupić nagrody i upominki, które uatrakcyjniły nasze konkursy organizowane na trasie. Było wesoło podczas ogniska. Trafiliśmy też na pogodę lepszą, aniżeli w lecie – mówi Jakub Sowa, prezes Bialskiego Klubu Rowerowego.
Zadowolony z bialskiej wycieczki rowerowej był Wiktor Isajewskij, prezes brzeskiego Sportowo-Turystycznego Klubu. – Już od dłuższego czasu współpracujemy z klubami bialskim i międzyrzeckim Huraganem. Wczoraj wyjeżdżaliśmy do Międzyrzeca Podlaskiego i zachwyciła nas piękna ścieżka rowerowa pod Białą Podlaską – zauważa cyklista z Brześcia.
- Dzięki dotacjom mogliśmy zakupić nagrody i upominki, które uatrakcyjniły nasze konkursy organizowane na trasie. Było wesoło podczas ogniska. Trafiliśmy też na pogodę lepszą, aniżeli w lecie – mówi Jakub Sowa, prezes Bialskiego Klubu Rowerowego.
