Piłkarze Motoru przekonali się w sobotę jaka jest różnica między pierwszą, a trzecią ligą. W sobotę lublinianie ulegli Chrobremu Głogów aż 0:4 mimo że od 21 minuty grali z przewagą jednego zawodnika. Ta porażka oznacza koniec przygody z Pucharem Polski
Tym razem to oni zostali jednak rozgromieni. Sobotnie zawody fatalnie ułożyły się jednak dla gospodarzy, bo beniaminek I ligi – Chrobry zdobył gola już w... pierwszej minucie. Świetnym uderzeniem z dystansu i to w samo okienko popisał się Mateusz Hałambiec.
Po takim ciosie ciężko było się pozbierać. Nie pomogła nawet sytuacja z 21 minuty, kiedy czerwoną kartkę obejrzał bramkarz przyjezdnych Amadeusz Skrzyniarz, który popełnił przewinienie przed swoim polem karnym. Niestety strzał z rzutu wolnego w wykonaniu Piotra Piekarskiego nie przyniósł wyrównania. Do przerwy miejscowi naciskali, ale nie byli w stanie doprowadzić do wyrównania.
Po zmianie stron znowu dał o sobie znać Halambiec. Tym razem w zamieszaniu pod bramką Motoru wepchnął piłkę do siatki z najbliższej odległości. W 66 min bliski zdobycia kontaktowej bramki był Patryk Czułowski, ale zamiast do siatki trafił w poprzeczkę.
Końcówka spotkania to dwa kolejne gole Chrobrego. Najpierw Łukasz Szczepaniak stanął oko w oko z Piotrem Lipcem i podwyższył na 3:0. Wynik ustalił Damian Sędziak i ekipa z Głogowa awansowała do pierwszej rundy Pucharu Polski, w której 13 sierpnia zagra z GKS Katowice.
– Przegraliśmy mecz, którego nie powinniśmy przegrać. Po tej czerwonej kartce zabrakło nam spokoju i koncentracji przy wyprowadzaniu piłki.
Za bardzo się spieszyliśmy i to spowodowało, że nasze akcje były bardzo szarpane. Końcówka drugiej połowy to już z naszej strony całkowity brak dyscypliny taktycznej. Zawiedliśmy zarówno z przodu, jak i z tyłu – mówił po meczu niepocieszony kapitan zespołu z Lublina Piotr Karwan.
Motor Lublin – Chrobry Głogów 0:4 (0:1)
Bramki: Hałambiec (1, 62), Szczepaniak (79), Sędziak (84).
Motor: Lipiec – Kazubski, Komor (46 Ptaszyński), Karwan, Falisiewicz, Król – Piekarski, Jabkowski (66 Czułowski), Mroczek, Gąsiorowski – Myśliwiecki (58 Stachyra)
Chrobry: Skrzyniarz – Ilkówgołąb, Michalec, Michał Szałek, Ziemniak, Danielak (76 Mateusz Szałek) – Hałambiec, Figiel (83 Kiełb) – Sczepaniak, Kościelniak (24 Rzepecki), Sędziak.
Żółta kartka: Hałambiec.
Czerwona kartka: Skrzyniarz (21) za faul.
Sędziowie: Paweł Pskit (Łódź).