Bartosz Tomczuk, Michał Orłowski, Michał Górniak i Sebastian Pyda mogą być jeszcze dziś potwierdzeni do lubelskiego Motoru. Klub cały czas rozgląda się za nowymi piłkarzami. Czasu jest mało, bo do inauguracji rozgrywek zostały już tylko cztery dni.
– To będzie dla nas takie poważne przetarcie przed ligą – mówi Modest Boguszewski, trener Motoru. Zapowiada jednocześnie, ze jego zespół podejdzie poważnie do tej konfrontacji. – Jedziemy tam po to żeby wygrać i awansować do kolejnej rundy rozgrywek pucharowych. Dlatego wystawimy najsilniejszy skład, na jaki nas w tej chwili stać.
Wiadomo jednak, że to zestawianie nie będzie optymalne. Na występ na pewno mogą liczyć doświadczeni gracze, którzy zdecydowali się pozostać w klubie jak Sergio Batata, Piotr Prędota czy Rafał Niżnik.
Ale z nowych nabytków pewny swego jest tylko Nazar Litun. Roman Karakewicz oraz Igor Migalewski na razie mogą pomarzyć o oficjalnym występie w "żółto-biało-niebiekich” barwach. A wszystko z powodu kłopotów z dostaniem wiz.
Ten sam problem mają zresztą inni Ukraińcy: Aleksander Temeriwski i Iwan Dikij. Ich też zabraknie w Turbii. – Ale oni akurat powinni dostać swoje wizy już w czwartek i na ligę będą gotowi, a z Karakewiczem i Migalewskim sytuacja wygląda nieco gorzej. Mam jednak nadzieję, że uda się to jakoś w miarę szybko załatwić – podkreśla Boguszewski.
To właśnie z tego powodu szkoleniowiec chce dać szansę w Turbii młodzieży m.in. Michałowi Orłowskiemu i Sebastianowi Pydzie z POM Iskry Piotrowice.
– Czynimy starania żeby ich zarejestrować do gry w meczu pucharowym. Szanse są, bo możemy to zrobić nawet w dniu spotkania. A czy zostaną potem w Motorze? Tego nie wiem. Zależy to między innymi od efektów negocjacji, które są aktualnie prowadzone z ich klubami – tłumaczy trener Boguszewski.
Początek dzisiejszego meczu w Turbii o godz. 17. Sędziuje go Sebastian Krasny z Krakowa. Zwycięzca tej potyczki awansuje do rundy wstępnej PP gdzie 3 sierpnia zmierzy się z wygranym pary Limanovia Limanowa – Raków Czestochowa.
Również o godz. 17, tyle że w sobotę, Motor zainauguruje II-ligowy sezon 2011/12 meczem na własnym stadionie z Puszczą Niepołomice. Obie drużyny należały do najsłabszych w poprzedniej edycji rozgrywek ale zapewniły sobie utrzymanie dzięki wycofaniu się innych ekip.