Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Archiwum

24 kwietnia 2010 r.
18:52
Edytuj ten wpis

Motor przegrał na własnym boisku z Wisłą Płock, chociaż prowadził dwoma bramkami. Z nieba do piekła

Autor: Zdjęcie autora ARTUR TORUŃ
0 0 A A

Drogę z nieba do piekła przeszli w sobotę piłkarze Motoru. W meczu z Wisłą Płock lublinianie prowadzili już 3:1, ale ostatecznie przegrali 3:4, tracąc decydującego gola w doliczonym czasie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Lubelscy kibice liczyli, że Motor przedłuży dobrą passę i bardziej zbliży się do zespołów spoza strefy spadkowej. Początek ułożył się dla gospodarzy idealnie, ponieważ już w 3 min było 1:0. Podopieczni trenera Bogusława Baniaka wykorzystali swój największy atut, jakim wiosną jest stały fragment gry.

Z rzutu wolnego dośrodkował Marcin Syroka, a Rafał Król strzelił głową, w długi róg, obok bezradnego Przemysława Mierzwy, który nie tak dawno występował w zespole z Al. Zygmuntowskich.

W 38 min humory lubelskich widzów były jeszcze lepsze, ponieważ na 2:0 podwyższył z rzutu karnego Michał Maciejewski. Arbiter podyktował "jedenastkę” za zagranie ręką piłkarza gości, który powstrzymał centrę Białka. Po trzech następnych minutach było już 2:1.

Na strzał z około 18 m zdecydował się Łukasz Sekulski, a kompletnie zaskoczony Dawid Dłoniak tylko przyglądał się jak futbolówka wpada do bramki. Przyjezdni cieszyli się z kontaktowego gola tylko 2 minuty. Białek zrewanżował się strzałem z rzutu wolnego, Mierzwa zachował się jak Dłoniak i było 3:1.

Niestety, po zmianie stron Motor nie potrafił dłużej utrzymać się przy piłce. Wisła groźnie atakowała, głównie lewą stroną, a Damian Falisiewicz bardzo często musiał powstrzymywać dwóch przeciwników. Białek, bardzo pożyteczny w ataku, nie wspierał kolegi z defensywy.

Wsparcia nie udzielał też Carlos. W 53 min Mariusz Solecki wykorzystał dośrodkowanie Sekulskiego i pokonał bramkarza Motoru. W 60 min powtórzył wyczyn, doprowadzając do remisu.

W doliczonym czasie gry Wisła przeprowadziła jeszcze jeden atak i ku rozpaczy zagubionych lublinian piłka po strzale Marcina Nowackiego wtoczyła się do bramki. Zawodnicy Motoru mieli pretensje do brazylijskiego defensora, że nie wybił futbolówki.

Dodajmy, że gospodarze nie mogli zagrać w najsilniejszym składzie. Zabrakło w nim m.in. kontuzjowanego Przemysława Żmudy i pauzującego za żółte kartki Marcina Popławskiego. Trzeci z Brazylijczyków – Divonei Rama, wciąż czeka na certyfikat. W Wiśle zabrakło najlepszego snajpera tego zespołu – Daniela Koczona.

Motor Lublin – Wisła Płock 3:4 (3:1)

Bramki: Król (3), Maciejewski (38 z karnego), Białek (43) – Sękulski (40), Solecki (52, 60), Nowacki (90+3).

Motor: Dłoniak – Falisiewicz, Maciejewski, Jao Carlos, Kalinowski – Białek, Kursa (82 Płaza), Syroka, Król (59 Niemczyk), Hempel (59 Adamiec) – Fundakowski.

Wisła: Mierzwa – Pęczak, Pacan, Żytko, Lasocki – Wiśniewski, Nowacki, Juszkiewicz, Wyczałkowski (32 Sękulski), Nadolski (46 Grudzień) – Solecki (84 Chwastek).

Sędziował: Grzegorz Stęchły (Jarosław). Żółte kartki: Wyczałkowski, Pęczak, Wiśniewski, Lasocki, Grudzień (W).

Pozostałe informacje

Kasa dla COZL. Będzie nowe wyposażenie i cyfryzacja leczenia

Kasa dla COZL. Będzie nowe wyposażenie i cyfryzacja leczenia

Prawie 73 mln zł dostało Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej. Dzięki temu wprowadzony zostanie system cyfryzacji, a większość oddziałów i poradni zostanie doposażonych.

Avia jest zdecydowanym faworytem meczu w Krasnymstawie

Start Krasnystaw kontra Avia Świdnik w finale Pucharu Polski

Sezon 23/24 wielkimi krokami zbliża się do końca. W środowy wieczór poznamy triumfatora wojewódzkiego Pucharu Polski. W finale zagrają Start Krasnystaw i Avia Świdnik. Spotkanie odbędzie się na stadionie czwartoligowca i rozpocznie się o godz. 17. Transmisję będzie można obejrzeć na kanale YouTube Lubelskiego Związku Piłki Nożnej.

Jay Blankenau – nowy rozgrywający Bogdanki Arki Chełm

Trzy mistrzostwa i udział w igrzyskach. Ciekawe CV nowego siatkarza Bogdanki Arki Chełm

Bogdanka Arka Chełm ogłosiła pierwszy transfer przed sezonem 2024/2025. Nowym rozgrywającym chełmskiego zespołu został reprezentant Kanady Jay Blankenau.

Bartosz Bańbor zdobył we wtorek 13 punktów dla Motoru w Grudziądzu

Znowu bez punktów w Ekstralidze U24. Motor tym razem przegrał w Grudziądzu

W poniedziałek wysoka porażka w Toruniu, a we wtorek trochę niższa w Grudziądzu. Tym razem młoda drużyna Motoru Lublin uległa Mebelkom GKM 39:51. To piąta przegrany mecz „Koziołków” w Ekstralidze U24.

Punkowy wieczór w Fabryce Kultury Zgrzyt
15 czerwca 2024, 20:00
film

Punkowy wieczór w Fabryce Kultury Zgrzyt

W sobotni wieczór (15 czerwca), w lubelskim Zgrzycie zagrają zespoły: Ye.stem, Krain i Na krawędzi.

Mamy nowych profesorów. Nominacje odebrali od prezydenta Dudy
TYTUŁY

Mamy nowych profesorów. Nominacje odebrali od prezydenta Dudy

Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda wręczył tytuły profesorskie nauczycielom akademickim oraz pracownikom nauki i sztuki. Wśród 116 wyróżnionych aż 9 reprezentuje uczelnie i instytuty naukowe z województwa lubelskiego.

Wystawa prac Piotra Młodożeńca
15 czerwca 2024, 11:30

Wystawa prac Piotra Młodożeńca

W najbliższą sobotę o godz. 18:00 w Galerii Sztuki Sceny Plastycznej KUL zostanie otwarta wystawa malarstwa Piotra Młodożeńca pt. „Wyobrazy. Lata 20-te”.

Park Wodny otwarty. Ceny biletów i godziny otwarcia, czyli drożej i krócej
PUŁAWY

Park Wodny otwarty. Ceny biletów i godziny otwarcia, czyli drożej i krócej

Nowy sezon rozpoczął w Parku Wodnym przy ul. Hauke-Bosaka w Puławach. Ceny biletów poszły w górę: zarówno dla posiadaczy karty mieszkańca, jak i dla przyjezdnych, z tym, że dla tych drugich nieco bardziej.

Rzemieślnicy na Błoniach, czyli Brunch pod chmurką
16 czerwca 2024, 8:30

Rzemieślnicy na Błoniach, czyli Brunch pod chmurką

Ręcznie szyte ubrania i dodatki, domowe wypieki, biżuteria, świece sojowe i kokosowe, a do tego możliwość wymieniania się ubraniami. W najbliższą niedzielę na Błoniach przy Zamku Lubelskim odbędzie się Brunch pod chmurką.

PUHOVSKY (Romek Puchowski) – wokalista, kompozytor, autor tekstów, producent, gra na gitarze Dobro, slide, gitarze akustycznej oraz basowej. W 2015 ruszył w podróż do źródeł bluesa: do Delty Mississippi. Podczas kompozytorskiej podróży po-przez krainę mistrzów bluesa tworzył nowe songi na swój album
WYWIAD

Dobro i blues, czyli w Delcie bywa różnie

Mnie inspiruje blues z Delty, ten pierwszy – folklorystyczny, który ukształtował się na początku XX wieku. Zachwyca mnie ta prawda, jaką niesie blues, siła przekazu oraz sposób wykorzystania gitary akustycznej. I to mnie chyba do bluesa przywiodło – rozmowa z Puhovskym.

Dyplomy i stypendia od prezydenta dla najlepszych uczniów
ZDJĘCIA
galeria

Dyplomy i stypendia od prezydenta dla najlepszych uczniów

Biorą udział w konkursach i odnoszą sukcesy. A teraz jeszcze zostali docenieni przez prezydenta.

Biturongi, ary i gazele. Nowi mieszkańcy pojawili się w zamojskim ZOO
ZDJĘCIA
galeria

Biturongi, ary i gazele. Nowi mieszkańcy pojawili się w zamojskim ZOO

Zamojskie ZOO rozrasta się i powitało nowych lokatorów. Część z nich przyszła na świat w placówce, a pozostali przyjechali z innych ogrodów zoologicznych.

Powracają Lubelskie Dni Fantastyki
patronat
15 czerwca 2024, 10:00

Powracają Lubelskie Dni Fantastyki

Tegoroczna 32 edycja Lubelskich Dni Fantastyki odbędzie się w dniach 15-16 czerwca. Najstarsza lubelska impreza fantastyczna powraca po przerwie, która trwała od 2019 roku. Lubelskie Dni Fantastyki odbędą się w Domu Kultury LSM w Lublinie.

Za tanie i niedbale wykonane. Podróbki z Chin nie trafią na rynek
NA GRANICY

Za tanie i niedbale wykonane. Podróbki z Chin nie trafią na rynek

Buty z Chin nie trafią na ukraiński rynek. Podrobiony towar zatrzymali celnicy.

4 tysiące mandatu i 14 punktów to nie wszystko
NA DRODZE

4 tysiące mandatu i 14 punktów to nie wszystko

Kierowca Skody na krajowej dwójce znacznie przekroczył dozwoloną prędkość o 64 km/h. 34-latek popełnił to wykroczenie w warunkach recydywy.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium