Zima odchodzi na dobre. Piłkarze szykują formę, a kibice gardła. Ale sobotni mecz z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski stoi pod dużym znakiem zapytania.
Ale na Podkarpaciu krąży informacja, że będący w fatalnej kondycji finansowej i organizacyjnej KSZO chce przełożyć mecz. Do Lublina bowiem nie przyjedzie, a trzeci walkower oznacza automatyczne wyrzucenie zespołu z rozgrywek.
Przesunięcie meczu z Motorem mogłoby pomóc KSZO zmobilizować siły i skompletować drużynę. Choć wydaje się to absurdalne. Bo skoro ostrowieckim działaczom nie udało się nic zrobić w ciągu kilku miesięcy, to czy postawią drużynę na nogi w tydzień lub dwa?
Tymczasem piłkarze Motoru nie oglądają się na kłopoty rywali i rozegrali swój ostatni sparing przed inauguracją rundy wiosennej. Z Pogonią trener Modest Boguszewski mógł wreszcie korzystać ze wszystkich zawodników, łącznie z leczącym ostatnio uraz Damianem Falisiewiczem.
Tym razem lublinianie zagrali poprawnie w defensywie, ale w ataku nie było już tak dobrze. Mimo paru dobrych okazji, zarówno Daniel Koczon, Damian Szpak, Igor Migalewski jak i Piotr Prędota nie byli w stanie strzelić bramki. W dodatku Rafał Niżnik doznał poważnej kontuzji i czeka go pauza.
Sobotni sparing poprzedziła efektowna prezentacja drużyny, którą zorganizowali kibice Motoru. Wzięło w niej udział około dwóch tysięcy sympatyków "żółto-biało-niebieskich”. Biletem wstępu na imprezę były słodycze przekazane później dla dzieci z domu dziecka.
Kibice mieli okazję zobaczyć wszystkich graczy II-ligowca, w tym również nowych: Dawida Ptaszyńskiego, Daniela Koczona, Radosława Kursę, Pedro Perina i Pawła Lipca. Na prezentacji pojawili się również byli zawodnicy przez wiele lat związani z Motorem Paweł Maziarz i Marcin Syroka.
Gościem specjalnym był trener Bronisław Waligóra, który wprowadził Motor do ekstraklasy. Swoje pięć minut miały też grupy młodzieżowe. A show w hali MOSiR uzupełnił występ tancerzy ze studia tańca UDS Lublin, finalistów programu "Mam Talent” oraz pokaz sztuk walki Muay Thai.
Pogoń Siedlce - Motor Lublin 0:0
Motor: Oszust (60 Styżej) - Falisiewicz (70 Orłowski), Batata (66 Pyda), Karwan, Popławski - Prędota, Niżnik (20 Perin, 46 Dykij), Kursa (70 Ptaszyński) - Szpak (65 Górniak), Migalewski, Koczon (75 Jankowski).