Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Archiwum

1 sierpnia 2010 r.
21:59
Edytuj ten wpis

Porażka Motoru na inaugurację rozgrywek, kontuzja Piotra Styżeja

Piłkarzom Motoru nie udał się debiut na drugoligowych boiskach. Zespół trenera Bohdana Bławackiego doznał porażki w Rzeszowie z Resovią 0:2. Choć lublinianie wystąpili na wyjeździe, to byli gospodarzami sobotniego spotkania. Na stadionie przy al. Zygmuntowskich wciąż nie można rozgrywać spotkań.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Oba zespoły rozpoczęły spotkanie w zupełnie innych składach, w jakich występowały w rundzie wiosennej poprzedniego sezonu. W barwach Resovii debiutowało aż dziesięciu zawodników.

Z kolei z wyjściowej jedenastki Motoru tylko Marcin Popławski i Marek Fundakowski wiosną grali w Lublinie. Po przerwie na boisku pojawił się jeszcze Grzegorz Krystosiak.

Spotkanie mogło ułożyć się dobrze dla grających przed własną publicznością rzeszowian. W 3 min dośrodkowanie Mateusza Kantora mógł na gola zamienić Pavol Hustava, ale strzał głową okazał się niecelny.

Osiem minut później przed szansą stanął Popławski, najaktywniejszy zawodnik Motoru, jednak i on uderzył obok bramki. Później szczęścia próbował Krystian Wójcik, ale i jego uderzenie nie wymagało interwencji Marcina Pietryki. Bramkarz miejscowych więcej pracy miał w 27 min., gdy złapał piłkę po ładnym strzale z powietrza Witalija Mielniczuka.

Okazje stwarzali także gracze Resovii, jednak na posterunku był Patryk Dobromilski. 20-letni golkiper Motoru kilka razy skutecznie powstrzymywał ataki rywali. W 42 min nie miał jednak nic do powiedzenia, gdy z bliskiej odległości piłkę głową do bramki skierował Marcin Pontus.

Zdaniem lublinian napastnik rywali był na pozycji spalonej, jednak sędzia Grzegorz Jabłoński pozostał obojętny na protesty graczy w żółtych koszulkach.

Po zmianie stron, ze względu na uraz kolana, na boisko nie wrócił Piotr Styżej. Kilka minut po wznowieniu gry było już 0:2. Ładną akcją popisał się Kamil Walaszczyk, który z dziecinną łatwością minął trzech obrońców i stanął oko w oko z Dobromilskim.

– Pierwsza myśl była taka, aby podać do Marcina Pontusa. Piłka jednak podskoczyła, nagle założyłem dwie siatki i znalazłem się przed bramkarzem. Nie mogłem nie trafić – cieszył się strzelec drugiej bramki.

Osiem minut przed końcem lublinianie znowu mieli pretensje do sędziego. Po dośrodkowaniu Krystiana Wójcika do siatki strzelił Fundakowski, ale arbiter dopatrzył się pozycji spalonej.

Motor Lublin – Resovia Rzeszów 0:2 (0:1)

Bramki: Pontus (42), Walaszczyk (52)

Motor: Dobromilski – Temeriwski, Piotr Styżej (46 Krystosiak), Stadnicki (78 Fiedeń), Dikij – Diaczuk-Stawicki, Wójcik (60 Kycko), Mielniczuk, Popławski – Młynarski (65 Droździel), Fundakowski.

Resovia: Pietryka – Podstolak (88 Kościelny), Bogacz, Zitka, Szkolnik – Smolec, Walaszczyk, Nikanowycz, M. Kantor (90 Kaczor) – Pontus (86 Hajduk), Hustava (70 Dzierżęga).

Żółte kartki: M. Kantor, Smolec – Fiedeń. Sędziował: Grzegorz Jabłoński (Kraków). Widzów: 1100.

Pozostałe informacje

Zdobądź dotację i „złap deszczówkę”

Zdobądź dotację i „złap deszczówkę”

Rusza nabór do kolejnej edycji programu „Złap deszczówkę”. To wsparcie budowy przydomowych instalacji. Wnioski można składać od 17 lutego, a dofinansowanie może pokryć do 70 proc. kosztów inwestycji.

Rodzinne ferie w Lublinie. Skorzystają młodsi i starsi

Rodzinne ferie w Lublinie. Skorzystają młodsi i starsi

Miasto przygotowało kolejną propozycję na zimowy wypoczynek dla najmłodszych mieszkańców. „Rodzinne ferie jak z bajki” to cykl bezpłatnych atrakcji dla dzieci i młodzieży oraz ich rodziców i dziadków. W programie znalazły się m.in. seanse filmowe, warsztaty zielarskie oraz zwiedzanie Lubelskiej Trasy Podziemnej.

10-letnia Nina zachowała zimną krew. Docenił ją sam komendant

10-letnia Nina zachowała zimną krew. Docenił ją sam komendant

10-letnia Nina zaimponowała policjantom. Dostała podziękowania od komendanta ze Świdnika.

Teraz przetarg, później szybki remont. Na Lipińskiego będzie równo jak po stole

Teraz przetarg, później szybki remont. Na Lipińskiego będzie równo jak po stole

Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego w Lublinie ogłosił przetarg na remont ulicy Karola Lipińskiego. Prace obejmą odcinek od ul. Północnej do bloku nr 7 i potrwają 90 dni.

E-wizyta i teleporady — nowoczesne podejście do opieki zdrowotnej

E-wizyta i teleporady — nowoczesne podejście do opieki zdrowotnej

W dobie postępu technologicznego e-wizyta staje się nie tylko ułatwieniem, ale także kluczowym elementem nowoczesnej opieki medycznej. Dzięki telemedycynie pacjenci mogą uzyskać pomoc medyczną bez konieczności osobistej wizyty w placówce. W artykule przedstawiono, jakie korzyści niesie ze sobą ta forma kontaktu z lekarzem oraz jak prawidłowo skorzystać z dostępnych usług.

Jakie akcesoria do smartfonów wybrać?

Jakie akcesoria do smartfonów wybrać?

W dzisiejszych czasach trudno znaleźć osobę, która nie korzysta ze smartfona. Urządzenia te są niezwykle popularne, służą nie tylko do odbierania połączeń, ale także do rozrywki, kontaktu z bliskimi oraz do pracy. Ze smartfonów korzystają zarówno dorośli, jak i dzieci. Producenci oferują liczne akcesoria, które ułatwiają korzystanie z urządzeń. Które z nich warto mieć? Na co zwrócić uwagę, wybierając akcesoria dla swojego smartfona?

Przemysław Kusiak (z piłką) to jeden z liderów Matematyki

LNBA: Matematyka pokonała Alco w meczu na szczycie Konferencji A

Chociaż w minioną sobotę w rozgrywkach LNBA odbyły się tylko dwa spotkania, to jednak oba były bardzo ciekawe.

Potrzeba dawców. Brakuje trzech grup krwi

Potrzeba dawców. Brakuje trzech grup krwi

Coraz bardziej kończy się zapas trzech grup krwi. Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie poszukuje honorowych dawców.

Czy warto robić kurs na drona, jeśli nie planujesz pracy w tej branży?

Czy warto robić kurs na drona, jeśli nie planujesz pracy w tej branży?

Drony stały się nieodłącznym elementem współczesnego świata technologii. Ich precyzja i zaawansowana technologia sprawiają, że znajdują zastosowanie w wielu dziedzinach. Jednak co zrobić, gdy nie planujesz kariery w tej branży? Czy mimo to warto zainwestować w kurs na drona? Odpowiedzi na te pytania mogą zaskoczyć.

Klub radnych PiS zawiązał komitet społeczny

Burza wokół likwidacji przejazdu. Radni PiS zawiązują komitet społeczny

Zamiast kolizyjnego przejazdu tunel pod torami – te plany bialskich urzędników wywołują ostry sprzeciw mieszkańców osiedla Za Torami. Chce im pomóc klub radnych PiS, który właśnie zawiązał społeczny komitet.

Bransoletki marki Bonore – elegancki i uniwersalny prezent na Walentynki

Bransoletki marki Bonore – elegancki i uniwersalny prezent na Walentynki

Bransoletkę wykonaną z określonego kruszcu, jak również w indywidualnie nadanym tonie możesz podarować bliskiej osobie na prawie każdą okazję. Nie zawsze jednak od razu wiemy, po jaki model sięgnąć, by sprawić bliskiej osobie mnóstwo radości. Jeśli zastanawiasz się, czy wybrana przez Ciebie bransoletka będzie tak symbolicznym, jak i uniwersalnym prezentem to koniecznie weź pod uwagę dobór produktów zebranych na Bonore. Te bransoletki to elegancja, kunszt i subtelność ujęta w atrakcyjnym dodatku.

Daniel Eze w poprzednim sezonie był piłkarzem czwartoligowej Janowianki

Nigeryjczyk wzmocnił Świdniczankę

Świdniczanka potwierdziła kolejne transfery. Po wypożyczeniu Oliwiera Konojackiego z Chełmianki tym razem do drużyny Łukasza Gieresza dołączył Daniel Eze. 24-letni Nigeryjczyk ma za sobą występy w czwartoligowej Janowiance Janów Lubelski.

Nawet w Egipcie poznali się na żuku. 27 lat temu ostatni egzemplarz opuścił lubelską fabrykę

Nawet w Egipcie poznali się na żuku. 27 lat temu ostatni egzemplarz opuścił lubelską fabrykę

Ostatni Żuk opuścił fabrykę w Lublinie 13 lutego 1998 roku i powędrował do zakładowego muzeum. Do dziś auto służy wielu osobom, nie tylko miłośnikom zabytkowej motoryzacji.

PZL Leonardo Avia Świdnik zagra mecz derbowy z ChKS Chełm

Dzisiaj derby w PLS 1. Lidze siatkarzy. PZL Leonardo Avia Świdnik podejmie ChKS Chełm

Już dzisiaj PZL Leonardo Avia i ChKS Chełm staną naprzeciw siebie w walce o ligowe punkty. Pierwszy gwizdek meczu z Świdniku o godzinie 20.30. Transmisja w Polsacie Sport 2.

Technologia ma pomóc tradycji. Roboty pojawią się w lubelskim skansenie

Technologia ma pomóc tradycji. Roboty pojawią się w lubelskim skansenie

Lubelski skansen otwiera się na nowoczesność. Dzięki współpracy z Politechniką Lubelską odwiedzający będą mogli doświadczyć niezwykłego połączenia tradycji z innowacją.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium