To będzie ciepły, ale deszczowy weekend. Niewykluczone są nawet pierwsze w tym roku burze. Ładniej zrobi się dopiero w przyszłym tygodniu.
W sobotę zachmurzenie umiarkowane i duże. Okresami przelotne opady deszczu, po południu i wieczorem miejscami możliwe burze. Temperatura maksymalna od 11 do 14 stopni.
W niedzielę zachmurzenie małe i umiarkowane, na wschodzie Polski miejscami przelotne opady deszczu. Temperatura maksymalna od 8-11 stopni na wschodzie kraju do 14-16 w centrum i na zachodzie.
Po deszczowym weekendzie przyjdzie słoneczny poniedziałek.