Prowadzenie firmy w czasach pandemii to nie lada wyzwanie. Sytuacja wymaga umiejętności adaptowania do zmieniającej się rzeczywistości. Jak to bywa w przyrodzie, przetrwają tylko ci, którzy najlepiej się dostosują. Jak to zrobić?
PFR to finansowa kroplówka rządu, którą trzeba traktować jak koło ratunkowe. Konkretnie to pieniądze, którymi kupujemy trochę czasu. Tylko od nas zależy czy będziemy biernie czekać na bieg wydarzeń, czy przystąpimy do reorganizacji biznesu. W obecnej sytuacji adaptacja do nowej rzeczywistości będzie kluczem do sukcesu. Wszyscy, którzy markują działania, nie przetrwają. Nie jest to kwestia czy tak się stanie, a raczej ile firm zniknie z rynku. Daje to duże możliwości na rozwój własnego biznesu i przejęcie klientów konkurencji. Warunek jest jeden - sami musimy przetrwać, a pomogą w tym zrównoważone i odpowiedzialne finanse w firmie.
Kredytujemy, ale nie wszystkich
Otwarcie żadna instytucja finansowanie nie przyzna się do zaprzestania lub ograniczenia swojej bazowej działalności. Nie mniej od lutego, wielu przedsiębiorców mogło się przekonać, że uzyskanie nowego finansowania lub odnowienie dotychczasowej linii przebiega na nieco innych warunkach. Decyzje odmowne lub dobezpieczenie transakcji dotknęły nie jednego właściciela. Nie ma się czemu dziwić, gdyż jest to strach przed nieznanym. Kryzys finansowy z 2008 r. dał do myślenia zwłaszcza bankom. Choć ostatnie 10 lat to czas prosperity, to obecna sytuacja wymagała szybkich decyzji przez banki. Dla przypomnienia to one stymulują obieg pieniądza w gospodarce, czyli mówiąc kolokwialnie, rozdają karty. Skoro obecnie trudno o kredyt, to jak utrzymać cash-flow?
Alternatywa dla kredytu
Finansowanie otwarte trudno uzyskać, choć jest to możliwe, to nie wszyscy mają tyle szczęścia, aby je dostać. Chociaż nie o szczęście tutaj chodzi, a o wyniki finansowe i branżę, w której działa przedsiębiorca. Mimo tego nie przekreśla to takich firm w ubieganiu się o inny rodzaj finansowania. Mowa o faktoringu, który obecnie jest bardzo popularnym rozwiązaniem w naszej gospodarce. Na ten rodzaj wspierania przedsiębiorstw otworzył się mFaktoring i PKO Faktoring.
Narzędzie to pozwala na szybsze korzystanie ze środków pochodzących z naszych należności. W ten sposób nie musimy czekać na spływ pieniędzy od kontrahentów z długimi terminami płatności. Pozwala to na podjęcie działań kierunkowych i spłatę zobowiązań, a także regulowanie na bieżąco płatności. Istnieje również opcja finansowania faktur kosztowych w wypadku faktoringu odwrotnego. Wówczas pojawia się szansa na uzyskanie rabatów np. gdy zapłacimy przed terminem płatności. W takiej sytuacji pomocny będzie faktoring mBank, o którym dodatkowe informacje znaleźć można na https://www.firmowakasa.pl/faktoring/firmy-faktoringowe/mfaktoring-recenzja/.
Przychylnym okiem
Banki mogą niechętnie patrzyć na finansowanie otwarte, ale podmioty z nimi powiązane tj. spółki faktoringowe mogą mieć na ten temat zupełnie inne zdanie. Daje to szansę na utrzymanie cash-flow na odpowiednim poziomie, czyli takim, który umożliwia przetrwanie, a nawet rozwój. Taka „zamknięta” forma finansowania jest bezpieczniejsza dla faktora, ale także dla przedsiębiorcy. Może się okazać, że słabsze ekonomicznie firmy dzięki temu rozwiązaniu przetrwają. Faktoring daje duży potencjał, który umiejętnie wykorzystany przyniesie zadowalające rezultaty. Dla kogoś będzie to przetrwanie, a dla kogoś innego szansa na ekspansję. O najlepsze rozwiązania warto podpytać u źródła w PKO Faktoring tj. na https://www.firmowakasa.pl/faktoring/firmy-faktoringowe/pko-faktoring/.
Pieniądze w firmie są połączeniem paliwa i jedzenia. Jedno i drugie daje energię, z tym że pierwsze pozwala utrzymać przedsiębiorstwo w ruchu, a drugie zwiększa jego rozmiary. W sytuacji, gdy dostęp do żywej gotówki jest ograniczony, warto posiłkować się alternatywnymi rozwiązaniami. Z pomocą przychodzą różne rodzaje faktoringu. Dobrze więc skonsultować sprawę z ekspertami, aby mieć dokładny obraz sytuacji i znaleźć odpowiednie dla nas rozwiązanie. Dzięki temu mamy szansę nie tylko przetrwać, ale także stać się silniejszym graczem.