Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Mieszkańcy Chrzanowa przez lata narzekali na nadmiar śniegu. Teraz będą mieli z niego pożytek. Ruszyły już prace przy budowie ośrodka sportów zimowych i ekstremalnych.
Rząd chce rozwiązać problem zadłużenia szpitali pożyczkami z budżetu. Chodzi głównie o niewypłacone podwyżki z tytułu tzw. ustawy 203. Podwyżek nie było. Zobowiązania zakładów opieki zdrowotnej, nie tylko wobec ich pracowników, narastają.
Wczoraj tiry znów jeździły przez centrum Piask, nie dając ludziom spokoju. Tylko dlatego że lubelscy drogowcy i urzędnicy chcieli się pochwalić przed zwierzchnikiem z Warszawy nową obwodnicą miasta.
Łęczna jako jedyny samorząd na Lubelszczyźnie uczestniczy w programie \"Przejrzysta gmina”. Chce tępić kumoterstwo. Zatrudnianie znajomych, wybieranie w przetargach zaprzyjaźnionych firm, umarzanie kolesiom podatków to jest plaga, szczególnie w okresie przedwyborczym - zauważa Teodor Kosiarski, burmistrz Łęcznej.
Metr dwadzieścia, czarny kombinezon i zielona twarz - taki ufoludek stanął wczoraj w Emilcinie koło Opola Lubelskiego. Pomnik ma upamiętniać spotkanie rolnika Jana Wolskiego z istotami pozaziemskimi sprzed 26 lat.
W Godziszowie przeciwko unii opowiedzieli się prawie wszyscy. Jutro jednak jak jeden mąż – czy im się to podoba, czy nie – będą w Europie. Większość nadal krzywo patrzy na unię. Co innego, jeśli chodzi o dopłaty. Dwudziestu chłopów wzięło z Brukseli pieniądze na ciągniki.
Dobrzy ludzie przysłali mi pieniądze – mama Adama nie kryje wzruszenia. – Zapłaciłam za internat i obiady. Kupiłam zimowe ubrania. Teraz już Adam może w cieple i spokoju uczyć się do matury.
To nie żart. W maleńkiej wiosce Emilcin pod Opolem Lubelskim stanie pomnik kosmitów. Ma upamiętniać głośne spotkanie z UFO, do jakiego miało tu dojść przed 26 laty. Na pomysł wpadł Andrzej Krzysztofiak z warszawskiej fundacji Nautilus, badającej zjawiska niezwykłe. Odsłonięcie monumentu zaplanowano na 10 maja 2004 roku w 26. rocznicę domniemanego bliskiego spotkania III stopnia.
Byli u nas ludzie z jakiegoś instytutu badań rzeczy nadprzyrodzonych i niespotykanych. Powiedzieli, że nasza ziemia jest napromieniowana. Sugerowali, że teren trzeba zabezpieczyć – powiedziała wczoraj Dziennikowi Anna Majchrowska z Osin.