18-latek wyjeżdżał z garażu. Nie zauważył bawiącego się na działce dziecka.
- Podczas wyjeżdżania z garażu, kierujący samochodem VW, 18-letni mieszkaniec gminy Terespol, nie zauważył bawiącego się na terenie posesji 1,5 rocznego chłopca i najechał na niego tyłem pojazdu - wyjaśnia podkom. Jarosław Janicki z policji w Białej Podlaskiej.
Dziecko ze złamaną nogą trafiło do szpitala w Lublinie. 18-latek był trzeźwy.