5 tys. cudzoziemców w 2017 roku złożyło w Polsce wnioski o udzielenie ochrony międzynarodowej – podsumowuje Urząd do spraw Cudzoziemców. Ale warunki nadania jednej z form ochrony spełniło zaledwie 520 osób. To głównie obywatele Ukrainy
W 2016 roku takich wniosków było ponad 12 tysięcy. W 2017 roku większość, bo 3,5 tys. wniosków złożyli obywatele Rosji. Z Ukrainy było 13 proc. wniosków, a z Tadżykistanu 3 proc.
– Nieco ponad połowa cudzoziemców złożyła wnioski po raz pierwszy. Jeden wniosek obejmował średnio 2 osoby, natomiast w przypadku obywateli Rosji 3 osoby. Blisko połowę cudzoziemców objętych wnioskami stanowiły dzieci – mówi Jakuba Dudziak, rzecznik prasowy Urzędu do spraw Cudzoziemców.
Warunki nadania ochrony międzynarodowej spełniało 520 cudzoziemców. Najwięcej decyzji pozytywnych otrzymali obywatele Ukrainy (276 osób), Rosji (87 osób) oraz Tadżykistanu (35 osób). Ale też 29 osób z Syrii (wniosków było 44) i 21 z Iraku (na 41 wniosków). W 2016 roku takich decyzji było 567.
– Ponadto 227 cudzoziemców otrzymało zgodę na pobyt tolerowany lub ze względów humanitarnych – dodaje rzecznik.
Decyzje negatywne otrzymało 2,1 tys. cudzoziemców, a 3 tys. postępowań zostało umorzonych. – Sprawy są umarzane w sytuacji, gdy cudzoziemiec nie był zainteresowany kontynuowaniem procedury w Polsce i opuścił kraj, najczęściej udając się do państw Europy Zachodniej – tłumaczy Dudziak.
Zgodnie z prawem cudzoziemiec nie może opuszczać kraju, w którym złożył wniosek o ochronę międzynarodową. Jeśli to zrobi, może zostać zawrócony.
– W ubiegłym roku do Polski przekazano 1,4 tys. cudzoziemców, którzy wyjechali do krajów Europy Zachodniej, głównie do Niemiec – precyzuje rzecznik.
Procedura ubiegania się o ochronę międzynarodową w Polsce rozpoczyna się od złożenia stosownego wniosku w jednostce Straży Granicznej. Funkcjonariusze sprawdzają dane cudzoziemca i pobierają odciski palców. Następnie każdy wniosek jest rozpatrywany indywidualnie przez Urząd do Spraw Cudzoziemców. Podczas trwania tej procedury obcokrajowcy są objęci pomocą socjalną. Chodzi o zakwaterowanie, wyżywienie czy opiekę zdrowotną.
– Mają oni do wyboru pobyt w ośrodku lub samodzielne utrzymanie się przy pomocy finansowej otrzymywanej od nas – przypomina rzecznik.
Największa liczba osób ubiegających się o ochronę, które trafiają do Polski, przekracza polsko-białoruską granicę Brześć-Terespol.
W Polsce cudzoziemiec może ubiegać się o dwie formy ochrony międzynarodowej: status uchodźcy i ochronę uzupełniającą. Istnieją też trzy formy ochrony krajowej: azyl, zgoda na pobyt humanitarny i na pobyt tolerowany.