Mieszkańcy osiedli: Kołychawa, Słoneczne Wzgórze i Za torami dostaną listy, w których znajdą apel o segregowanie odpadów i zrezygnowanie z palenia w piecach plastikowymi opakowaniami.
– Badania przeprowadzone w Białej Podlaskiej wykazały, że jedną z głównych przyczyn zanieczyszczeń powietrza jest spalanie plastiku. Wydzielane w ten sposób dioksyny i furany poważnie zagrażają zdrowiu i życiu. Ochrona i dbałość o środowisko jest wyrazem troski o nasze dzieci i wnuki, o przyszłość następnych pokoleń, przyszłość Polski i Europy – pisze w liście prof. Lena Kolarska-Bobińska.
– Niepokoi mnie, że wiele osób spala plastikowe opakowania w piecach i nie chce w określonym terminie wystawić worków z segregowanymi odpadami, które są bezpłatnie odbierane przez spółkę "Komunalnik” – mówi radny Wojciech Sosnowski.
Grzegorz Daszczuk, który jest jednym z adresatów listowej akcji przyznaje, że przeczyta apel. – I się nad nim zastanowię – obiecuje pan Grzegorz, który dodaje, że peryferyjne osiedla Białej Podlaskiej są bardzo zaniedbane.
Edward Dec, kierownik bialskiej delegatury Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska, przyznaje, że w rejonie osiedli domków jednorodzinnych jest bardzo duże zapylenie powietrza. – Uważam, że bardziej na zanieczyszczenie powietrza wpływa spalanie taniego, zasiarczonego węgla, a nie plastików, których pozostałości osadzają się w kominach – mówi Dec, który dziwi się ludziom, którzy mając piece gazowe używają zanieczyszczonego opału. – Zainwestowałem w dobry piec gazowy i miesięcznie płacę tyle za gaz, co za tonę węgla – dodaje kierownik.