Podlascy regionaliści zabiegają o ujawnienie turystom przejeżdżającym przez Białą Podlaską pomnika poświęconego poległym powstańcom styczniowym. Interweniują o zastąpienie zwykłych ekranów pochłaniających przezroczystymi.
– Już od pewnego czasu zabiegam o wymianę ekranów na przezroczyste. Niech przejeżdżający drogą K-2 widzą nasz symbol pamięci narodowej. Wydaje się, że projektantom zabrakło wyobraźni albo jest im obojętny znak patriotycznego zrywu narodu – mówi Kulawiec. Zaznacza, że próbował zainteresować sprawą różne instytucje, ale zabrakło oczekiwanego efektu.
– Sprawa jest bulwersująca – potwierdza Szczepan Kalinowski, bialski regionalista, pracownik naukowy AWF. – Obelisk może być przesłonięty jedynie przezroczystymi ekranami. Pomniki powinny być widoczne, chyba się ich nie wstydzimy i nie chcemy się przyznać do patriotycznych oraz wolnościowych idei...
Stanisław Lauferski, inspektor wojewódzki Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego, przyznaje, że kontrolował bialski Urząd Miasta i zalecił mu wystąpienie do inwestora modernizacji K-2, czyli Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w sprawie zasłoniętego pomnika.
Oddział GDDKiA w Lublinie twierdzi, że nie ma możliwości wymiany ekranów akustycznych pełnych na przezroczyste.
Renata Szwed, dyrektor gabinetu prezydenta Białej Podlaskiej, potwierdza, że nie jest możliwe zastąpienie obecnych ekranów przezroczystymi. Zapewnia jednak, że UM postara się o lepsze uwidocznienie miejsca, w którym pomnik się znajduje. – Myślę o oznakowaniach dojazdu do pomnika oraz informujących o jego usytuowaniu – wyjaśnia.
A w Międzyrzecu potrafią…
W Międzyrzecu Podlaskim, przy drodze krajowej nr 2, budowany jest ekran długości 400 m (z wypełnieniem mieszanym: pochłaniającym i panelami przezroczystymi) za sumę ok. 1,6 mln zł.