Takiej bieżni jeszcze przy żadnej miejskiej szkole nie było. Bialska „dziewiątka” ma ją dzięki budżetowi obywatelskiemu.
– My już wypróbowałyśmy. Jakby lżej się biega po niej. Na pewno lepiej niż wcześniej, gdy był tu piasek – przyznają Julia i Helena, uczennice Szkoły Podstawowej numer 9 w Białej Podlaskiej. Ponad 300–metrowa bieżnia jest czterotorowa. Powstała przy użyciu przepuszczalnej poliuretanowo – gumowej nawierzchni. – To nowoczesna technologia, która nie pozwoli na gromadzenie się wody, na przykład po deszczu– tłumaczy prezydent Michał Litwiniuk (PO), który w czwartek wraz z urzędnikami przecinał wstęgę na tym nowym obiekcie.
To jeden ze zwycięskich projektów budżetu obywatelskiego, który zgłosił radny Robert Woźniak (Koalicja Obywatelska), na co dzień nauczyciel wychowania fizycznego w tej placówce. – To jedyna bieżnia przy szkole w Białej Podlaskiej. Liczę, że będzie się cieszyła zainteresowaniem – zaznacza pomysłodawca.
Podobna bieżnia co prawda znajduje się jeszcze przy filii AWF, ale dostępna jest przede wszystkim dla studentów. – Od zawsze cierpieliśmy na deficyt takiej nowoczesnej nawierzchni do rozgrywania zawodów lekkoatletycznych i od początku tej kadencji rozmawialiśmy o takiej inwestycji – przyznaje prezydent. Poza godzinami lekcyjnymi, z bieżni będą też mogli korzystać mieszkańcy. – Ale dbajmy o ten obiekt– apeluje Litwiniuk.
„Dziewiątka” od dawna ma sportowe tradycje. – Nasza szkoła na tym stoi. Mamy sukcesy w siatkówce czy koszykówce. Takiego boiska lekkoatletycznego nam brakowało – nie ukrywa dyrektor Bernadeta Mikołajczak.
Budowa bieżni trwała od lipca i kwietnia. Pracami zajmowała się firma Complexe z Tłuszcza, która wzięła za to blisko 860 tys. zł.