![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
![](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2020/2020-04/4f9fd98cbf5c79a2516c51634e3ac328_std_crd_830.jpg)
41–letni mieszkaniec Białej Podlaskiej wyłączył agregat przy sklepie. Doprowadził do rozmrożenia produktów. Policjantom nie umiał wytłumaczyć, dlaczego to zrobił.
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
Do zdarzenia doszło pod koniec lutego terenie Białej Podlaskiej. Nieznany sprawca wyłączył znajdujący się na zewnątrz sklepu agregat, który odpowiadał za pracę trzech lodówek i doprowadził do rozmrożenia znajdujących się w nich produktów. Stało się to już po zamknięciu sklepu. Wartość strat oszacowano na 7 tys. zł. Wszystkie produkty musiały zostać zutylizowane.
– Sprawą zajęli się policjanci Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu bialskiej komendy. Funkcjonariusze ustalili mężczyznę podejrzewanego o dokonanie tego czynu. Okazało się, że jest to 41–letni mieszkaniec Białej Podlaskiej– mówi podkom. Barbara Salczyńska–Pyrchla rzecznik bialskiej policji.
W czwartek mężczyzna został zatrzymany. Przyznał się do winy. – Nie był jednaj w stanie wyjaśnić powodu swojego postępowania tłumacząc się wypitym alkoholem. Tego samego dnia mężczyzna usłyszał zarzut i dobrowolnie poddał się karze– zaznacza rzeczniczka policji. O jego dalszym losie zadecyduje sąd. Za popełniony czyn grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
![e-Wydanie](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/public/dziennikwschodni.pl/e-wydanie-artykul.png)