Udogodnienia dla pasażerów komunikacji miejskiej w Białej Podlaskiej. Można zawiesić ważność biletów MZK w związku z pandemią koronawirusa.
Interpelację w tej sprawie złożyli radni Zjednoczonej Prawicy. Apelowali w niej o wydłużenie ważności biletów rodzinnych i tych dla uczniów, W czwartek władze miasta podjęły decyzję o takiej możliwości.
– Zawiesić można bilety 30– i 90–dniowe, ważne w dowolnej strefie biletowej. Przekodowywany zostanie okres ważności. Będzie się liczył od dnia następnego po złożeniu wniosku przez Internet do dnia odwołania stanu epidemicznego – zaznacza Gabriela Kuc–Stefaniuk, rzecznik magistratu. Aby to zrobić, należy wysłać zgłoszenie na specjalny e-mail: bilet@mzkbp.pl. – To ma być jak najprostsze zgłoszenie, zawierające numer karty, na której zakodowany jest bilet oraz PESEL właściciela karty – tłumaczy Krzysztof Trochimiuk, prezes Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego.
Pracownicy MZK będą sami dokonywać zmian w systemie. – Trochę to trwało zanim daliśmy taką możliwość, ale pracowaliśmy nad tym aby zrobić to w sposób elektroniczny, tak aby pasażerowie nie musieli przychodzić do nas. Chcieliśmy ograniczyć bezpośredni kontakt – zaznacza Trochimiuk. Przestrzega aby w tym czasie nie przykładać karty do czytników, bo utraci ona dane. – Po zakończeniu okresu epidemii, każdy pasażer będzie mógł sam odblokować kartę – podkreśla prezes MZK.
W piątek rano do MZK wpłynęło już 50 takich e-maili w sprawie zawieszenia ważności biletu.
Przypomnijmy, że od środy obowiązują nowe obostrzenia dotyczące publicznego transportu zbiorowego. W autobusach można przewozić w tym samym czasie nie więcej osób, niż wynosi połowa miejsc siedzących. W związku z tym, MZK udostępnia obecnie większe autobusy. Poza tym, od kilku dni obowiązuje sobotni rozkład jazdy. Ale od poniedziałku zostanie on zmodyfikowany. Po sygnałach od pasażerów, pojawią się dodatkowe kursy na liniach A, C, D oraz F.
Już kilka tygodni temu w autobusach komunikacji miejskiej wprowadzona została strefa wolna od pasażera obejmująca pierwsze drzwi wejściowe i najbliższe otoczenie kierowcy. Nie sprzedają oni też biletów. A autobusy są codziennie dezynfekowane.