Policjanci zatrzymali 25-latka, który zostawił w rozbitym samochodzie rannego pasażera.
Wkrótce po zdarzeniu policjanci w miejscu zamieszkania zatrzymali kierowcę, 25-letniego Dominika D., mieszkańca tej samej gminy. Miał w organizmie 2,2 promila alkoholu i został zatrzymany do wytrzeźwienia w policyjnym areszcie.
- Sprawcy wypadku grozi do 4,5 roku pozbawienia wolności – informuje Jarosław Janicki z bialskiej policji.