Od kilku lat mieszkańcy Dubicy starają się o budowę ścieżki rowerowej lub chodnika wzdłuż szosy wojewódzkiej biegnącej kilka metrów od ich domów. I choć dali nawet gminie własne pieniądze, czekają na próżno
Czujemy się oszukani - mówią zgodnie mieszkańcy Dubicy. - Uważamy, że zabrakło dobrej woli ze strony wójta. Nie oczekiwaliśmy wiele, tylko udziału w zaprojektowaniu inwestycji. Ścieżka rowerowa nie jest już luksusem, tylko bezpiecznym pasem ruchu dla naszych dzieci.
- Ruch na tej szosie jest bardzo duży - dodaje Janina Dragan. - Pisaliśmy, zbieraliśmy podpisy, i nic. A w roku szkolnym dzieci jeżdżą rowerami, idą na piechotę do szkoły w Wisznicach i strach. Większość rodziców dowozi dzieci samochodami.
Co na to wójt? - Jeszcze w poprzedniej kadencji występowałem do Zarządu Dróg Wojewódzkich, żeby ujęli w planach budowę ścieżki rowerowej - mówi Tadeusz Semeniuk, wójt gminy Wisznice. - Niestety, ciągle słyszę, że nie mają pieniędzy.
Mieszkańcy chcą wiedzieć, dlaczego pieniądze przekazane gminie ze sprzedaży byłej bazy SKR nie zostały przeznaczone na inwestycję. - Nie były konkretnie przeznaczone na budowę ścieżki - twierdzi Semeniuk. - A że mieszkańcy tak to interpretują, to nie moja wina. Przecież w Dubicy wybudowaliśmy drogę żwirową, drogę Dubica - Las Dąbrowa. To nie jest tak, że jeżeli jest jakiś wpływ do budżetu gminy, to musi być przeznaczony od razu na budowę ścieżki rowerowej.
Nadzieja wróciła, kiedy mieszkańcy dowiedzieli się o gruntownym remoncie szosy wojewódzkiej Wisznice-Biała Podlaska. Na krótko. Modernizacja drogi dobiega końca. Nie ma ani ścieżki, ani chodnika. Inwestor czyli Zarząd Dróg Wojewódzkich w Lublinie tłumaczy, że budowa ścieżki rowerowej jest realna, ale po spełnieniu konkretnych warunków. - Zgodnie z zakresem opracowanej w 2004 roku dokumentacji technicznej przebudowie podlegają tylko istniejące elementy drogi - tłumaczy Urszula Franczak, naczelnik Wydziału Planowania ZDW w Lublinie. - Biorąc jednak pod uwagę taką potrzebę złożymy wniosek na opracowanie dokumentacji technicznej. Po wyrażeniu zgody przez Sejmik Województwa Lubelskiego, przystąpimy do realizacji.