![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
![zdjęcie ilustracyjne](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2024/2024-01/32da918884f7b1caa240a83bb603153d_org_830.jpg)
Były trzy i wygrała ta jedna. Oferta gdańskiego Znaku okazała się zdaniem urzędników najlepsza. Ta firma ma zaprojektować pierwszy etap budowy wschodniej obwodnicy.
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
– To największa inwestycja drogowa w historii naszego miasta– podkreśla prezydent Michał Litwiniuk (PO). Kwoty nie kłamią. Na samą budowę samorząd pozyskał aż 112 mln zł z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg.
Z kolei, za projekt gdański Znak weźmie 2,3 mln zł. W tym miesiącu miasto podpisze umowę. – Od tego momentu firma będzie miała 16 miesięcy na wykonanie projektu. Roboty budowlane ruszą w 2025 roku i potrwają do końca 2026 roku–precyzuje prezydent.
3–kilometrowa obwodnica będzie przedłużeniem alei Solidarności i pobiegnie w kierunku południowym wiaduktami nad ulicą Sidorską i torami. Arteria będzie jednojezdniowa, dwukierunkowa o dwóch pasach ruchu po 3,5 metra. Wykonawca ma też zaprojektować drogę dojazdową do jednostki wojskowej o długości około 515 metrów. Wojsku zależało na obwodnicy, bo teraz ciężkie sprzęty jeżdżą ulicą Łomaską, niedostosowaną do takiego ruchu. A docelowo, w bialskim garnizonie ma służyć ponad 2,5 tys. żołnierzy. Tymczasem, nowa arteria ma skomunikować jednostkę z drogą wojewódzką bez konieczności wjazdu do miasta.
![e-Wydanie](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/public/dziennikwschodni.pl/e-wydanie-artykul.png)