Warunki na lotnisku w Białej Podlaskiej nam odpowiadają, chcemy tutaj organizować szkolenia na szybowcach i samolotach ultralekkich – mówią przedstawiciele ośrodka szkoleniowego BB Aero z Rybnika. W weekend prowadzili pierwsze zapisy.
Na lotnisku w Białej Podlaskiej piloci z Rybnika pokazali swoje szybowce i samoloty ultralekkie. Można było skorzystać z lotów z instruktorami.
– Docelowo chcemy tutaj uruchomić cały cykl, czyli szkolenia na szybowcach, samolotach ultralekkich oraz na samolotach. Bo w naszym kraju brakuje pilotów liniowych – mówi Marian Fijołek, właściciel rybnickiego ośrodka. Lotnisko w Białej Podlaskiej ma jeden z najdłuższych pasów startowych w Polsce. – Podczas gdy w Rybniku ośrodek dysponuje pasem 600-metrowym i do tego trawiastym – przyznaje Roman Kata, szef szkoleń. Długi pas daje duże możliwości akrobacji szybowcowych. – Pozwala na tzw. wysokie „hole” powyżej 1300 metrów wysokości – precyzuje Kata. – Do tego jest tu spokój, nie ma wielu nalotów, tak jak w innych częściach Polski, gdzie ruch w powietrzu jest wzmożony- tłumaczy szef szkoleń.
Ośrodek już prowadzi nabór na szkolenia szybowcowe. Ale formalności nie zostały jeszcze dopięte. – Trochę przeciągają się procedury w Urzędzie Lotnictwa Cywilnego i Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej – nie ukrywa Fijołek. – Do końca roku powinniśmy już to sfinalizować. Następnie lotnisko będzie musiało przejść audyt. Szkolenia praktyczne ruszą od maja przyszłego roku –zapowiada właściciel BB-Aero.
Kurs szybowcowy kosztuje ok. 4 tys. zł. To część teoretyczna i praktyczna. – Szkolenie teoretyczne można przejść przez e-learning. Natomiast część praktyczna to 50 lotów. Ważna jest nauka lądowania – podkreśla Kata. – Dzięki temu że szkolenia prowadzimy z tzw. wyciągarką, czyli liną, szkolić mogą się ludzie, którzy nie mają pojęcia o lataniu – zaznacza szef szkoleń. – Poza tym, holowanie szybowca za pomocą wyciągarki jest tańsze niż holowanie za samolotem. Dlatego możemy być konkurencyjni wobec innych ośrodków.
Przedstawiciele BB Aero przekonują, że zainteresowanie już jest. – Bo tutaj jest biała plama jeżeli chodzi o szkolenia. Najbliższe ośrodki są w Lublinie i Warszawie. A sporo jest tu ludzi, którzy chcą latać- dodaje Roman Kata. Miasto wspiera ośrodek BB Aero.
- Jesteśmy pozytywnie nastawieni do wszelkiej działalności lotniczej i okołolotniczej, która może się tu rozwinąć – przyznaje prezydent Dariusz Stefaniuk. – Nie pobieramy od firmy wysokiego czynszu. Z kolei firma zobowiązała się, że uzupełni ogrodzenie terenu. To koszt kilkudziesięciu tysięcy złotych – dodaje Stefaniuk. Poza tym, miasto będzie promować działalność rybnickiego ośrodka. – Nikt tu nie stworzy lotniska pasażerskiego czy lotniska cargo – zaznacza prezydent. – Ale nie chcemy aby lotnisko było martwe.
BB Aero będzie też prowadzić zapisy na szkolenia szybowcowe podczas Dni Patrona Miasta (26-29 września).