Zgodnie z obowiązującymi przepisami od lipca każdy obywatel powinien mieć możliwość swobodnego wglądu do najgłębiej skrywanych przez urzędników tajemnic. Chodzi oczywiście o dochody i stan majątkowy, wszystkich ważniejszych pracowników administracji gminnej, powiatowej czy wojewódzkiej. Niestety, w większości przypadków internetowe BIP są niekompletne, albo po prostu nie istnieją
Postanowiliśmy sprawdzić jak w dwa tygodnie po wprowadzeniu nowego prawa wszystko funkcjonuje w praktyce. Odwiedziliśmy kilkadziesiąt witryn internatowych gmin i miast naszego regionu. Z tego co udało nam się ustalić przeciętny Kowalski nie będzie miał okazji, aby na dłużej usiąść przed monitorem swojego komputera. Wiele miejscowości nie ma nawet własnych stron internetowych, a BIP to sfera marzeń. Okazuje się, że "zwykli śmiertelnicy” tylko w nielicznych przypadkach mają szansę poznać stan majątkowy urzędników.
Stosunkowo dobrze w zestawieniu wypada strona internetowa Urzędu Miasta w Białej Podlaskiej. Chodź BIP funkcjonuje od kilkunastu dni zawiera większość niezbędnych danych. Spośród największych miast regionu Biuletyn Informacji Publicznej funkcjonuje jeszcze tylko na oficjalnej stronie Łukowa, ale jak na razie za jego pośrednictwem możemy dowiedzieć się sporo o podatku leśnym, ale o majątkach już nie ma ani słowa.
Inaczej do sprawy podchodzą władze Parczewa, w ich przypadku od pewnego czasu nie działa nawet główna strona serwisu. Strona www Międzyrzeca Podlaskiego również nie napawa optymizmem. Oprócz zdjęć burmistrza i jego zastępcy oraz kilku informacji o przetargach nie znajdziemy tu nic ciekawego.
Oficjalny serwis Radzynia Podlaskiego przewidział fakt pojawienia się BIP i na głównej stronie funkcjonuje odnośnik, który... nie działa. Idąc drogą, jaką musi przejść każdy Kowalski, a więc z pomocą wyszukiwarek internetowych mimo starań nie udało się nam dotrzeć na oficjalne strony Terespola i Łosic. Strony gminne i powiatowe wypadają jeszcze gorzej. Większość nie prowadzi własnych serwisów, a te które już istnieją są aktualizowane raz na kilka miesięcy. •