Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Podczas przesłuchania 24-letni Wojciech G. przyznał się, że postrzelił maszynistę (Policja Biała Pod
Policjanci z terespolskiego Komisariatu Policji ustalili i zatrzymali 24-letniego Wojciecha G., który jest podejrzany o postrzelenie we wtorek z wiatrówki 50-letniego maszynisty.
Ołowiany śrut przebił policzek i uszkodził ząb kolejarza. Do zdarzenia doszło, gdy pokrzywdzony wjeżdżał lokomotywą do lokomotywowni.
Najpierw funkcjonariusze wytypowali miejsce, z którego padł strzał z wiatrówki. Był to blok mieszkalny naprzeciwko parowozowni. Po południu w środę zatrzymali 24 i 38-latka, którzy byli w oznaczonym miejscu. Zabezpieczyli również wiatrówkę i śrut, którym strzelano. Podczas przesłuchania 24-letni Wojciech G. przyznał się, że postrzelił maszynistę.
Najpierw funkcjonariusze wytypowali miejsce, z którego padł strzał z wiatrówki. Był to blok mieszkalny naprzeciwko parowozowni. Po południu w środę zatrzymali 24 i 38-latka, którzy byli w oznaczonym miejscu. Zabezpieczyli również wiatrówkę i śrut, którym strzelano. Podczas przesłuchania 24-letni Wojciech G. przyznał się, że postrzelił maszynistę.
- Sprawca odpowie za narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, za co grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności – informuje Jarosław Janicki, oficer prasowy bialskiej policji.
