Będzie skate park z prawdziwego zdarzenia. Miasto obiecuje, że budowa ruszy w przyszłym roku. Profesjonalna firma wykona obiekt przystosowany do bezpiecznej jazdy na rowerach, deskach i rolkach. Od dawna o tę inwestycję zabiegali młodzi ludzie skupieni wokół bialskiego portalu internetowym Cojestmiasto.
- Byłem zaskoczony, kiedy otrzymałem telefon z Urzędu Miasta. Powiedziano mi, że firma Tech Ramps z Krakowa przygotowuje już wstępne plany bialskiego skate parku - cieszy się Patryk Stolarz, twórca i koordynator portalu. - Okazało się, że na tej inwestycji bardzo zależy prezydentowi miasta Andrzejowi Czapskiemu. Ego urzędnicy zaprosili nas, młodych ludzi, do rozmów o urządzeniach i lokalizacji skate parku. Na początku stycznia siadamy do rozmów - podkreśla.
Zdaniem Patryka, obok ramp i innych konstrukcji przeznaczonych dla rolkarzy potrzebny jest tor do jazdy na rowerach. Przydałoby się też boisko do streetballu i ścianki do graffiti.
Rudolf Somerlik, dyrektor gabinetu bialskiego prezydenta potwierdził nam, że w styczniu wstępny projekt skate parku będzie konsultowany z młodzieżą. Koszt całej inwestycji wyniesie 125 tys. zł. Młodzi ludzie uzgodnią swoje potrzeby z wykonawcą. Obiekt może powstać np. obok Szkoły Podstawowej nr 5 lub w pobliżu obiektów sportowych przy ul. Piłsudskiego.
- Liczymy na to, że młodzież znajdzie bezpieczne miejsce do realizacji swoich pasji i zainteresowań - mówi dyrektor Somerlik. - Prawdopodobnie inwestycja rozpocznie się w 2007 roku. Prawdopodobnie, bo jeszcze nie mamy zatwierdzonego budżetu na przyszły rok.
Na forum (http://cojestmiasto.info/forum) trwa ożywiona dyskusja. Internauta Emo przyznaje: "Już się nie mogę doczekać... to będzie dobry gest w stronę sportu. Może zacznę szanować władzę.”