Śmieci mogą wyrzucać tylko przez dwie godziny dziennie i to pod okiem pracownika spółdzielni. Tak jest na jednym z osiedli w Białej Podlaskiej.
– Trzeba w ten sposób spróbować. Ja wiem, że będzie ogólne niezadowolenie, bo też to ogranicza czasowo ludzi, ale trzeba spróbować – mówiła pani Anna, mieszkanka okolicy.
W dni powszednie mieszkańcy osiedla Sidorska śmieci mogą wyrzucać przez godzinę rano i godzinę po południu, z kolei w soboty mają na to jedynie godzinę. Dodatkowo pracownik spółdzielni sprawdza, czy śmieci są posegregowane.
Według prezesa spółdzielni takie rozwiązanie jest spowodowane brakiem segregowania śmieci oraz karami, z którymi może wiązać się kontynuacja takiego stanu rzeczy.