W styczniu ktoś zdewastował biuro polityków PiS w Białej Podlaskiej. Kilka miesięcy później policja co prawda zakończyła postępowanie, ale teraz udało się namierzyć sprawcę. Sąd już wydał wyrok.
Na budynku przy ulicy Francuskiej pojawiły się wulgarne napisy, m.in. „PiS wam w d...ę", "J...ć PiS", czy "Tak dla aborcji". Kamery monitoringu zarejestrowały to zajście, ale wandala nie udało się od razu złapać.
Tymczasem, pod tym adresem znajdują się biura senatora Grzegorza Biereckiego oraz posła Dariusza Stefaniuka, wicepremiera Jacka Sasina, a także europosłanki Beaty Mazurek. – Komenda Miejska Policji w Białej Podlaskiej prowadziła czynności wyjaśniające w związku z umieszczeniem na ścianie budynku przy ulicy Francuskiej w Białej Podlaskiej, farbą napisu zawierającego słowa nieprzyzwoite – mówi komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla, rzecznik bialskiej policji. – 11 października został w tej sprawie skierowany do Sądu Rejonowego w Białej Podlaskiej wniosek o ukaranie 24-letniego mieszkańca Białej Podlaskiej – zaznacza rzeczniczka.
Kodeks wykroczeń przewiduje za to karę ograniczenia wolności, grzywny do 1,5 tys. zł lub naganę.
Okazuje się, że bialski sąd wydał już wyrok. – Sąd Rejonowy wydał wobec obwinionego wyrok nakazowy. Skazał go na karę nagany, przy czym wyrok ten nie jest prawomocny – podaje Marzena Kostusik z oddziału administracyjnego sądu.
Incydent ostro skrytykował wówczas minister Przemysław Czarnek (PiS). – Każdy akt wandalizmu, a już akt takiego rodzaju trzeba tępić i pokazywać wszystkim jako przejaw zdziczenia całkowitego – stwierdził podczas wizyty w Białej Podlaskiej szef resortu edukacji.
– Nie byłem w tej sprawie oskarżycielem posiłkowym. Istotne jest jednak wykrycie sprawcy i jego osądzenie – uważa senator Grzegorz Bierecki
To było kolejne takie zniszczenie biura. Do poprzedniej dewastacji doszło w październiku ubiegłego roku. Wtedy na budynku również pojawiły się wulgarne napisy.
Kara nagany stanowi najłagodniejszą karę, jaką przepisy przewidują dla sprawcy wykroczenia. I jak czytamy w kodeksie wykroczeń, może być orzeczona w sytuacji, gdy charakter i okoliczności czynu lub właściwości i warunki osobiste sprawcy pozwalają przypuszczać, że jej zastosowanie jest wystarczające do poszanowania prawa i zasad współżycia społecznego przez sprawcę.