Ośrodek dla Cudzoziemców przy ul. Dokudowskiej oficjalnie będzie czynny od poniedziałku, ale już we wtorek wieczorem przyjechali tu pierwsi obcokrajowcy. Dotarło tu z kolejowego dworca około 20 osób.
Na początku września bardzo zmalała liczba Czeczenów i Gruzinów przyjeżdżających do Polski i proszących o nadanie statusu uchodźcy. A tylko tacy obcokrajowcy mogą skorzystać z przyjęcia w bialskim ośrodku, który może przyjąć około 200 osób. Jest to drugi w kraju obiekt spełniający funkcję ośrodka recepcyjnego.
– Został wyposażony w sale ogólne, pozwalające na zakwaterowanie w każdej około ośmiu osób, pokoje 3-osobowe, gabinet lekarski i zabiegowy, świetlicę, stołówkę, pomieszczenia kuchenne dla cudzoziemców, pralnię, suszarnię, całodobowy monitoring, a także boisko. Placówka ma charakter otwarty, co oznacza, że przebywający w niej obcokrajowcy mogą swobodnie opuszczać ośrodek – wyjaśnia Ewa Piechota, rzecznik warszawskiego Urzędu do spraw Cudzoziemców.
W niedzielę o godz. 13 w sali widowiskowej obok bialskiego kościoła pw. Wniebowzięcia NMP przy ul. Długiej 1 zacznie się spotkanie "Bo byłem przybyszem”.
Zaprezentowana będzie kultura i tradycja uchodźców. Wystąpi dziecięcy zespół kultury czeczeńskiej Gwiazdy Czeczenii. Zostanie zaprezentowana kuchnia czeczeńska.