Już niedługo starostwo ogłosi przetarg na dzierżawę pałacu Potockich. W zabytkowej rezydencji może powstać np. hotel z restauracją. W przyszłym tygodniu pojawi się ogłoszenie o ustnym przetargu na dzierżawę nieruchomości. Sam przetarg odbędzie się prawdopodobnie na początku marca.
To obszar ponad 12 ha.
– Pojawiały się zapytania, czy można wydzierżawić sam budynek. Nie można, bo to jednolita całość. Jest objęta nadzorem konserwatora zabytków – tłumaczy Kotwica.
Pałac można za to przeznaczyć na różne rodzaje działalności. W grę wchodzi hotelarstwo, gastronomia, handel i usługi. W budynku można też prowadzić działalność kulturalno-turystyczną i oświatową. Nadaje się także na siedzibę różnych instytucji i ewentualnie na inną nieuciążliwą działalność gospodarczą.
Jakie wydatki, oprócz czynszu, czekają przyszłego gospodarza? – To zależy od tego, co będzie chciał prowadzić w budynku. Rocznie wydajemy do 30 tys. zł na zabezpieczenie budynku, niezbędne naprawy usterek i ogrzewanie. W jednym skrzydle pałacu działa szkoła muzyczna, dzięki czemu zwraca się jedna trzecia kosztów – tłumaczy Kotwica.
Dyskusja o przyszłych losach zabytku trwa od dawna. Kiedy z pałacu wyprowadził się sąd rejonowy, duża część została pusta. W imieniu Skarbu Państwa, nieruchomością administruje powiat. Lokalnych samorządów nie stać jednak na utrzymywanie i remontowanie pałacu. Pojawiły się nawet głosy, że należy go sprzedać, ale ten pomysł skrytykowali lokalni politycy.