Aż 22 samorządy z południowego Podlasia wybudują zakład zagospodarowania i utylizacji odpadów. Dzięki temu za kilka lat unikną olbrzymiego wzrostu opłat za śmieci.
Dzięki temu mieszkańcy tych miast i gmin będą korzystać z najnowocześniejszego w kraju systemu utylizacji, kosztującego prawie 95 mln zł. Biała Podlaska otrzymała już na tę inwestycję prawie 40 mln zł unijnej dotacji z ministerstwa.
W nowym zakładzie najpierw stosowana będzie mechaniczna segregacja. Następnie odpady komunalne będą rozdrabniane. W wybudowanej olbrzymiej hali będzie także przygotowywane paliwo alternatywne z palnych surowców. W innym obiekcie nastąpi sucha fermentacja i odwadnianie osadów. Powstały tam biogaz zostanie wykorzystany do produkcji energii elektrycznej i cieplnej, a kompost trafi do rekultywacji likwidowanych składowisk odpadów.
Zakład ma wytwarzać około 4 tys. MWh ekologicznej energii elektrycznej rocznie oraz ponad 12 tys. ton specjalnego paliwa formowanego, które będzie wykorzystane w cementowniach. Dzięki temu gminy unikną olbrzymich kar za bierne składowanie odpadów. Uruchomienie zakładu planowane jest na połowę 2013 roku.
– Do roku może potrwać jego rozruch – zapowiada Janusz Bystrzyński, prokurent WOD-KAN-u.
Wójtowie podlaskich gmin przyznają, że obawiają się tzw. ustawy śmieciowej, której projekt przygotował już rząd. – Wprowadzenie podatku śmieciowego może uderzyć w budżet gmin, gdyż wielu mieszkańców może się uchylać od płacenia należności – podejrzewa Ryszard Zań, wójt gminy Kodeń. – Dlatego liczymy na to, że nowoczesny zakład i współpraca z bialskim WOD-KAN pozwolą nam na łagodne wejście w nową sytuację.
Wiesław Panasiuk, wójt gminy Biała Podlaska, ma nadzieję, że mieszkańcy jego wsi będą mniej płacić za odpady niż w innych regionach. Obecnie za wywóz zapełnionego 1000-litrowego pojemnika płacą 6 zł.
Zadowolenia nie kryją także przedsiębiorcy. – Zakład zagospodarowana odpadów to wspaniała inwestycja. Jestem zadowolony, że nasze miasto będzie miało rozwiązany problem ekologiczny – mówi Dariusz Osiak, bialski przedsiębiorca.