Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Do tragedii doszło w sylwestrową noc w Wygnance w powiecie radzyńskim. Leżącego na jezdni rannego Rafała Ł....
zauważył przed godziną 2 w nocy mieszkaniec tej miejscowości. Gdy załoga karetki przyjechała na miejsce, 22-letni student był w stanie krytycznym. Zmarł podczas reanimacji.
- Do wypadku doszło prawdopodobnie podczas nieprawidłowego wymijania pieszego przez samochód. Pojazd przez prawie 200 metrów ciągnął ofiarę po drodze. Następnie kierowca uciekł. Poszukujemy świadków tej tragedii oraz sprawcy - mówi Dariusz Łukasiak, oficer prasowy radzyńskiej policji.
Śledczy czekają na informacje pod telefonem Komendy Powiatowej Policji w Radzyniu Podlaskim - (083) 352 84 07 lub pod numerem alarmowym - 997. Łukasiak dodaje, że w wyjaśnieniu okoliczności nieszczęścia pomoże sekcja zwłok młodego mężczyzny z Wygnanki.
Mieszkańcy tej miejscowości są wstrząśnięci. - To był student bialskiej PWSZ. Ludzie bardzo go żałują. Był przyzwoitym człowiekiem ze spokojnej rodziny - mówi pan Janusz z gminy Kąkolewnica.
(men)
- Do wypadku doszło prawdopodobnie podczas nieprawidłowego wymijania pieszego przez samochód. Pojazd przez prawie 200 metrów ciągnął ofiarę po drodze. Następnie kierowca uciekł. Poszukujemy świadków tej tragedii oraz sprawcy - mówi Dariusz Łukasiak, oficer prasowy radzyńskiej policji.
Śledczy czekają na informacje pod telefonem Komendy Powiatowej Policji w Radzyniu Podlaskim - (083) 352 84 07 lub pod numerem alarmowym - 997. Łukasiak dodaje, że w wyjaśnieniu okoliczności nieszczęścia pomoże sekcja zwłok młodego mężczyzny z Wygnanki.
Mieszkańcy tej miejscowości są wstrząśnięci. - To był student bialskiej PWSZ. Ludzie bardzo go żałują. Był przyzwoitym człowiekiem ze spokojnej rodziny - mówi pan Janusz z gminy Kąkolewnica.
(men)
