Wytrawny, głęboki, z aromatem mango – tak specjaliści od marketingu radzyńskiego Spomleku reklamują swój najnowszy produkt. Uroczysta premiera "Szafira”, piątego sera z linii "Old Poland”, odbyła się wczoraj w warszawskiej restauracji Atelier Amaro.
– Sprzedaż takich serów rośnie lawinowo – mówi Marta Tomaszewska, brand manager Spomleku. – W tym roku planujemy jeszcze zwiększyć obroty.
Spółdzielcza Mleczarnia Spomlek jako pierwsza w Polsce rozpoczęła produkcję serów długo dojrzewających na szeroką skalę. Jako pierwszy na rynku pojawił się dojrzewający co najmniej sześć miesięcy "Bursztyn”. – W sprzedaży jest od 9 lat – mówi Tomaszewska. – W 2010 r. ruszyliśmy z produkcją "Rubina”. Mamy też Grand Radamer i Grand Goudę. Szafir to nasz piąty ser z tej półki.
Jak szacuje firma badawcza Nielsen, wartość polskiego rynku serów żółtych wyniosła w ubiegłym roku prawie 1,66 mld zł. W 2011 r. Polacy kupili o 7 proc. więcej serów niż w roku ubiegłym. Jeszcze szybciej rośnie popyt na sery premium. Sprzedaż serów marki "Old Poland” radzyński Spomlek zwiększył o ponad 60 proc. Plany na ten rok są jeszcze ambitniejsze: spółdzielnia chce zwiększyć ich sprzedaż o 170 proc.
– W naszym kraju nie ma jeszcze wyrobionej edukacji serowej. Segment serów premium to nowa nisza, którą Polacy dopiero zaczynają odkrywać. Potencjał tego rynku jest ogromny – mówi brand manager Spomleku.