Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
To Paweł R. zgwałcił, a następnie udusił 16-latkę z Halas. Do takiego wniosku doszła Prokuratura Okręgowa, która jednocześnie umorzyła postępowanie ze względu na śmierć sprawcy.
16-letnia Małgorzata P. zginęła w listopadzie 2008 roku. Jej zwłoki znaleziono w studni na skraju sadu w Halasach pod Międzyrzecem Podlaskim. Kilka dni później w stodole pod Siedlcami powiesił się podejrzany o tę zbrodnię 18-latek.
- Postępowanie zostało umorzone ze względu na śmierć sprawcy - informuje Jacek Drabarek, zastępca prokuratora okręgowego.
Na podstawie badań śladów biologicznych prokuratura ustaliła, że do gwałtu i morderstwa doszło obok studni. Nie było też podstaw do stwierdzenia, że w przestępstwie brały udział osoby trzecie.
- Niestety, nie wiemy, jaki był motyw zabójstwa. Trudno się wypowiadać o przyczynach, skoro nie ma ani ofiary, ani sprawcy - dodaje prokurator.
- Postępowanie zostało umorzone ze względu na śmierć sprawcy - informuje Jacek Drabarek, zastępca prokuratora okręgowego.
Na podstawie badań śladów biologicznych prokuratura ustaliła, że do gwałtu i morderstwa doszło obok studni. Nie było też podstaw do stwierdzenia, że w przestępstwie brały udział osoby trzecie.
- Niestety, nie wiemy, jaki był motyw zabójstwa. Trudno się wypowiadać o przyczynach, skoro nie ma ani ofiary, ani sprawcy - dodaje prokurator.
