Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Biała Podlaska

11 września 2008 r.
15:16
Edytuj ten wpis

Spychologia zgodna z procedurami

0 0 A A

Pani Barbarze w poniedziałek zmarła mama. Kobieta uważa, że jej mogła żyć.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
- Gdyby mama trafiła, tak jak chciałam do szpitala, to by ją uratowali - mówi załamana kobieta, która nie ma nawet siły walczyć z lekarzami, by wyjaśnić całą sprawę.

Wszystko zaczęło się jeszcze w sierpniu. Rodzina z Międzyrzeca Podlaskiego wezwała karetkę do chorej kobiety. - Przyjechał lekarz pogotowia, ale zrobił mamie tylko zastrzyk, choć leżąca w łóżku pacjentka miała wysokie ciśnienie i bardzo źle się czuła. Doktor powiedział jedynie, że to nie jego pacjentka i za nią nie będzie odpowiadał - relacjonuje wizytę pani Barbara, która usłyszała od lekarza z karetki, że decyzję musi podjąć lekarz rodzinny.

Tymczasem pogotowie było wzywane w piątek wieczorem, więc krewni chorej pani Marianny nie mieli już kontaktu z lekarzem rodzinnym. - Zostaliśmy sami z chorą. Ze szwagrem, który jest lekarzem dawaliśmy mamie kroplówki. We wtorek, kiedy się mamie jeszcze pogorszyło, przyjechała druga karetka z innym lekarzem - opowiada córka chorej. - Dopiero ona zawiozła matkę do szpitala w Białej Podlaskiej. Chociaż była tam dobra pomoc, to jednak mama, która dostała czwartego udaru zmarła przed południem w poniedziałek - płacze pani Barbara, narzekając na bezduszność wielu miejscowych lekarzy i to, że uzyskanie skierowania do szpitala dla starszych osób graniczy z cudem.

Międzyrzecki lekarz pogotowia, który nie chciał zabrać karetką 70-letniej pani Marianny, nie chce oficjalnie komentować całego zdarzenia. - Chora wymiotowała, była osłabiona po udarze. Uzgodniliśmy więc z córką, że skontaktuje się z lekarzem rodzinnym i to oznaczało stwierdzenie "nie jest moją pacjentką” - tłumaczy lekarz i dodaje jedynie, że pogotowie obsługuje nagłe przypadki a starsza, schorowana pani wymagała tylko pomocy doktora rodzinnego.

- Pani Barbara nie złożyła oficjalnej skargi na piśmie, więc nie zajmujemy się problemem - mówi Roman Filip, dyrektor Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego i Transportu Sanitarnego w Białej Podlaskiej. - Karetka pojechała do chorej. Dotarła na czas a lekarz udzielił pomocy. Nie wnikamy w procedury medyczne. Jeśli jest formalna skarga, dotycząca błędu w postępowaniu lub sztuce medycznej, dopiero wówczas się wszystko ustala - dodaje dyrektor, którego porosiliśmy o wyjaśnienie sprawy. Szef pogotowia ma jedynie watpliwości co do wypowiedzi lekarza. - Doktor nie mógł powiedzieć, że chora nie jest jego pacjentką. Każdy chory jest naszym pacjentem - kończy rozmowę Filip.

- Przy przewlekłych schorzeniach najlepszy jest kontakt z lekarzami rodzinnymi. Przecież rodzina może zamówić wizytę domową. A lekarz może skierować do szpitala - uważa Ireneusz Stolarczyk, lekarz i dyrektor międzyrzeckiego szpitala, który popiera decyzję kolegi pracującego w pogotowiu.

Córka zmarłej kobiety nie kryje rozżalenia ale rezygnuje z wyjaśnienia sprawy.
- Doszłam do wniosku, że nic nie zrobię. Mama miała 70 lat. Gdyby uzyskała pomoc szybciej, może żyłaby dłużej. Ale nawet jeśli lekarz zrobił źle, to już nikt mamie życia nie przywróci - mówi pani Barbara.

Pozostałe informacje

Sanepid pozwala korzystać z wody, ale z piciem ostrożnie

Sanepid pozwala korzystać z wody, ale z piciem ostrożnie

Chlorowanie wodociągu czerpiącego wodę z ujęcia w Gołębiu w gminie Puławy przyniosło skutek. Ilość groźnych dla zdrowia bakterii spadła do bezpiecznego poziomu. Sanepid warunkowo pozwolił na korzystanie z wody. Ale przed spożyciem warto ją przegotować.

Pękające ściany w bloku przy ul. Wędrownej. Nadzór budowlany wkracza do akcji
Nasza interwencja
galeria

Pękające ściany w bloku przy ul. Wędrownej. Nadzór budowlany wkracza do akcji

Wracamy do tematu pękających ścian i ugięć stropu w bloku przy ul. Wędrownej w Lublinie. Mieszkaniec bezskutecznie próbuje wyegzekwować od dewelopera naprawę, a Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego miasta Lublin zapowiada kontrolę.

Łydka Grubasa: Strasznie mocno stoimy za nurtem polskiego rocka. | (Nie)Wyparzona Gęba
(Nie)Wyparzona Gęba
film

Łydka Grubasa: Strasznie mocno stoimy za nurtem polskiego rocka. | (Nie)Wyparzona Gęba

Gośćmi programu (Nie)Wyparzona Gęba byli członkowie zespołu Łydka Grubasa: Bartosz „Hipis” Krusznicki, Artur „Carlos” Wszeborowski oraz Dominik „Długi” Skwarczyński. Zapytaliśmy ich o początki zespołu, o to czy sądzili że Rapapara stanie się hitem, o współpracę z Kwiatem Jabłoni oraz o ciekawostki backstagowe.

Kadrowe roszady w więzieniu. Nowy dyrektor ma nowego zastępcę
Zamość
galeria

Kadrowe roszady w więzieniu. Nowy dyrektor ma nowego zastępcę

Już nie major Piotr Grabczak, ale kpt. Robert Ząbek jest zastępcą dyrektora Zakładu Karnego w Zamościu. To kolejna kadrowa zmiana w służbie więziennej, jaka zaszła w ostatnim czasie. A wszystko to po ucieczce groźnego przestępcy.

Grudniowy Jarmark Świąteczny w Zamościu ma już 10-letnią tradycję. Podczas wydarzenia odbywają się występy artystyczne, ale również handel. W minionych latach na straganach można było kupować najróżniejsze przedmioty, również rękodzieło

Świąteczny jarmark już wkrótce. Więcej rękodzieła, mniej „chińszczyzny”

Nie tylko handlowcy, których stać na opłatę za stoisko, ale być może również lokalni artyści i rękodzielnicy będą mieli dla siebie miejsce na grudniowym Jarmarku Świątecznym w Zamościu. Prezydent rozważa udostępnienie dla tej grupy specjalnego namiotu.

Pociąg, który miał dotrzeć do Lublina został dość poważnie uszkodzony

Ciężarówka wjechała pod pociąg do Lublina. Jest kilka osób rannych

Siedem osób zostało rannych w wypadku, jaki dzisiaj wczesnym popołudniem wydarzył się niedaleko Sochaczewa. Pod pociąg, który miał dotrzeć do Lublina, wjechała ciężarówka.

Dzień Kariery na Lubelskiej Akademii WSEI - praca, praktyki i możliwości
galeria

Dzień Kariery na Lubelskiej Akademii WSEI - praca, praktyki i możliwości

Jak znaleźć pracę, praktyki lub zmienić ścieżkę zawodową? Z pomocą przyszło 40 wystawców, a w tym lubelskie firmy i instytucje.

Chełm przepięknie rozbłysnął na święta
DUŻO ZDJĘĆ
galeria

Chełm przepięknie rozbłysnął na święta

Ulice, place i skwery rozświetlone przyciągającymi wzrok iluminacjami. A wśród nich spacerujący z zaciekawieniem ludzie. W Chełmie magia świąt rozbłysła już miesiąc przed Bożym Narodzeniem, a miasto ponownie chce się włączyć w walkę o miano najpiękniej rozświetlonego w kraju.

Pasażer się skarży: Na dworcu w Lublinie nie ma gdzie usiąść

Pasażer się skarży: Na dworcu w Lublinie nie ma gdzie usiąść

Na dworcu metropolitalnym w Lublinie nie ma gdzie usiąść w oczekiwaniu na autobus – zwrócił uwagę jeden z naszych Czytelników. Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego przekonuje, że "obiekt zapewnia miejsca oczekiwania w wielu lokalizacjach, oferując dogodne warunki dla wszystkich grup".

Zadzwonili po policję dla żartu. Na serio zostaną ukarani

Zadzwonili po policję dla żartu. Na serio zostaną ukarani

Mieszkańcy powiatu hrubieszowskiego wezwali policję, bo im się nudziło. Teraz naprawdę zapłacą za swój czyn.

Galeria Rzeźby prof. Mariana Koniecznego podlega Muzeum Zamojskiemu. Są w niej prezentowane prace artysty, autora tak znanych pomników jak np. Warszawskiej Nike, Pomnika Grunwaldzkiego w Krakowie, Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie, ale również Jana Zamoyskiego w Zamościu. Przed budynkiem na os. Planty, niezależnie od wewnętrznej ekspozycji podziwiać można rzeźby Wisła, Macierzyństwo I i Macierzyństwo II

Jest plan, by zmienić plan. A galerię wyprowadzić

Teraz można tam prowadzić jedynie działalność związaną z turystyką. Jeśli plan zagospodarowania przestrzennego się zmieni, to budynku obecnej galerii rzeźby mógłby powstać dzienny dom opieki dla seniorów. Radni dali na to zgodę. Ale decyzję poprzedziła dyskusja, bo nie wszystkim pomysł się podobał.

Fryderyk Janaszek strzelił w sobotę gola w meczu przeciwko GKS Tychy, ale Górnik nie zdołał sięgnąć po wygraną

Górnik Łęczna formalnie zakończył rundę jesienną. Stali się specjalistami od remisów

Górnik Łęczna zakończył rundę jesienną zremisowanym meczem z GKS Tychy. Nie było to jednak ostatnie spotkanie zielono-czarnych w tym roku kalendarzowym. Podopiecznych trenera Pavola Stano czekają jeszcze dwa starcia z rundy rewanżowej

Robert Lis

Cztery lata dyrektora Lisa. Powody odejścia ze szpitala

Robert Lis z końcem roku rozstaje się ze szpitalem w Radzyniu Podlaskim. Potwierdza, że na rezygnację z dyrektorskiego stanowiska złożyły się głównie względy osobiste. A placówkę zostawia w dobrej kondycji.

Kolejny pedofil w rękach "łowców głów"
film

Kolejny pedofil w rękach "łowców głów"

Lubelscy policjanci we współpracy z funkcjonariuszami ze stolicy zatrzymali 46-letniego mężczyznę poszukiwanego za pedofilię. Najbliższe 6 lat spędzi w więzieniu.

AWP Budowlani II Lublin zakończyła rundę jesienną przegraną z KS AWF AZS II Warszawa

AWP Budowlani II Lublin zakończyli rundę porażką w Warszawie

W ostatnim meczu rundy jesiennej AWP Budowlani II Lublin przegrali na wyjeździe z KS AZS AWF II Warszawa.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium